Belgijski premier Charles Michel i szef MSZ Didier Reynders, fot.  	PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ
Belgijski premier Charles Michel i szef MSZ Didier Reynders, fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Walonia ustąpiła. Jest belgijskie porozumienie ws. CETA

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 70

Belgijskiemu rządowi udało się przekonać władze Walonii oraz innych belgijskich regionów, do zgody na przyjęcie umowy handlowej UE-Kanada. 

Premier Belgii Charles Michel powiedział, że doszło do porozumienia w sprawie spornych punktów w odpowiedzi na obawy wyrażane wobec umowy CETA przez Walonię, region Brukseli i wspólnotę francuskojęzyczną. 

Porozumienie za późno, szczyt odwołany

Uzgodniona została wspólna deklaracja, którą przekazano Radzie Europejskiej i Komisji Europejskiej. Belgijskie porozumienie musi teraz zostać zaakceptowane przez pozostałych partnerów unijnych. 

"Cieszę się z dobrych informacji przekazanych przez premiera Charlesa Michela. Jak tylko wszystkie procedury dotyczące podpisania CETA przez UE zostaną sfinalizowane, skontaktuję się z premierem (Kanady) Justinem Trudeau" - napisał na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk.

Szef kanadyjskiego rządu był gotowy przylecieć do Brukseli na zaplanowany na dziś szczyt UE-Kanada. Porozumienie zawarto jednak zbyt późno, a szczyt odwołano. Za to ma odbyć się spotkanie ambasadorów państw unijnych, którzy zapoznają się z belgijskimi ustaleniami. Chodzi o deklarację, która ma rozwiewać wątpliwości dotyczące zapisów umowy, dotyczących m.in. sądu inwestycyjnego i importu produktów rolnych.

Co zawiera deklaracja belgijska?

Jeśli zapisy tego dokumentu będą do przyjęcia dla wszystkich państw unijnych, wówczas będzie mogła ruszyć procedura uzyskiwania zgody na podpisanie przez UE umowy z Kanadą. Belgia chce mieć prawo "w razie nierównowagi rynkowej" uruchomić klauzulę ochronną dotyczącą importu produktów rolnych. W deklaracji zaznaczano też, że CETA nie ma wpływu na unijne przepisy dotyczące autoryzacji i wprowadzania na rynek produktów modyfikowanych genetycznie (GMO).

Premier Walonii Paul Magnette oświadczył, że region, który reprezentuje, jest bardzo zadowolony z wyniku rozmów. Władze centralne w Belgii, które popierają CETA, od kilku dni usilnie próbowały przekonać Walonię do odblokowania możliwości podpisania tego porozumienia.

Walonia zgłaszała m.in. zastrzeżenia do zapisanego w umowie systemu arbitrażu inwestycyjnego (Investment Court System - ICS), który ma rozwiązywać spory na linii państwo - inwestor. Ten arbitraż uznawany jest przez przeciwników CETA za wzmocnienie wpływów wielkich korporacji. W dzisiejszej deklaracji Belgia zapowiedziała, że zwróci się do Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie zgodności systemu arbitrażu z prawem unijnym. 

Polska reakcja na porozumienie ws. CETA

Premier Beata Szydło zastrzegła, że nie będzie zgody rządu na wprowadzenie rozwiązań, które byłyby niekorzystane dla Polski. Jakiekolwiek decyzje, które będą zapadały w sprawie CETA, muszą być w Polsce ratyfikowane większością 2/3 głosów.

- To na pewno nie jest umowa naszych marzeń, ale to jest też umowa, która - dzięki temu, że zadbaliśmy o to w Polsce, ażeby były duże gwarancje dla interesu polskiego państwa, która będzie umową, w opinii polskiego rządu, również i parlamentu - bo przypomnę, że polski parlament przyjął stosowną uchwałę dotyczącą przyjęcia umowy CETA - która będzie bardziej gwarantowała interesy polskie niż do tej pory istniejące umowy pomiędzy Polską a Kanadą - powiedziała premier.

Zaznaczyła, że strona polska w sprawie umowy CETA zabezpieczyła się i sprawdziła bardzo dokładnie. - Wiem, że najwięcej dyskusji budziło to, czy jest to umowa, która będzie dotykała bardzo wrażliwego rynku, jakim jest rynek rolno-spożywczy. Tutaj też jest pewność, że są pełne zabezpieczenia - powiedziała szefowa rządu.

Kukiz'15 i PSL są przeciw

Już wiadomo, że Kukiz'15 będzie się domagał, by Sejm nie zgodził się na ratyfikację umowy handlowej UE-Kanada. - Krążą informacje, że Belgia uzyskała lepsze warunki w zakresie rolnictwa i możliwość indywidualnego odstąpienia od umowy CETA. Jeżeli to się potwierdzi, to moje podstawowe pytanie jest takie: gdzie byli polscy negocjatorzy i dlaczego rząd polski nie walczy o interesy Polaków w tym zakresie - powiedział Stanisław Tyszka.

Jego zdaniem, umowa CETA może spowodować, że polski rynek zaleją produkty żywnościowe niskiej jakości, które zawierają GMO. Tyszka zaapelował też do wyborców PiS, aby "naciskali" na polityków Prawa i Sprawiedliwości, żeby rząd bronił interesów rolników, przedsiębiorców i konsumentów i nie zgodził się na ratyfikację umowy CETA.

Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że umowa jest szkodliwa i ma pretensje do rządu, że tak łatwo się na nią zgodził i nie wsparł w postulatach Walonii. Prezes PSL zarzucił też rządowi, że nie informował społeczeństwa o szczegółach umowy CETA. - Premier Beata Szydło mówi o zabezpieczeniu interesu Polski, tylko nie wiem w jaki sposób - zaznaczył.

- Nie można zgadzać się na gorszą jakość życia Polaków. Rząd bierze 100-procentową odpowiedzialność za decyzję w sprawie CETA, bierze odpowiedzialność za zdrowie Polaków na przyszłość - oświadczył Kosiniak-Kamysz.

Kryzys decyzyjny w UE

Szydło stwierdziła, że podejmowanie decyzji w Unii Europejskiej w tej chwili wśród państw członkowskich przebiega bardzo, bardzo trudno. - Od momentu, kiedy Wielka Brytania postanowiła opuścić UE, widać bardzo wyraźnie pogłębiający się kryzys decyzyjny i umowa CETA była m.in. również w ten sposób odbierana przez wiele państw członkowskich, że oto nie ma zgody wśród państw członkowskich, nie potrafimy dogadać się w tej bardzo ważnej sprawie - mówiła premier. Dodała, że to źle rokuje na przyszłość w przypadku uzgadniania innych umów.

Nie wiadomo, kiedy odbędzie się szczyt w Brukseli, podczas którego umowa handlowa ma być ratyfikowana.Rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas nie umiał na razie wskazać nowej daty szczytu UE-Kanada. Przypomniał, że strona kanadyjska publiczne potwierdziła, że jest gotowa do podpisania porozumienia.

Źródło: PAP

ja

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka