Paul Magnette stojący na czele rządu Walonii, regionu, który sprzeciwia się podpisaniu CETA, fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ
Paul Magnette stojący na czele rządu Walonii, regionu, który sprzeciwia się podpisaniu CETA, fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Impas ws. CETA. Odwołano szczyt w Brukseli

Redakcja Redakcja Gospodarka Obserwuj notkę 23

Nie odbędzie się szczyt, na którym miała zostać podpisana umowa o wolnym handlu między Unią Europejską a Kanadą. Kanadyjska delegacja rządowa odwołała podróż do Brukseli.

- Ponieważ nie wszystkie państwa członkowskie UE są gotowe do podpisania umowy CETA, szczyt UE-Kanada nie rozpocznie się dzisiaj jak planowano. Kanada jest w dalszym ciągu gotowa podpisać to ważne porozumienie, gdy gotowa będzie na to UE-  poinformował Preben Aamann, rzecznik przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska.

Szczyt odwołany, premier Kanady zostaje w domu

Premier Kanady Justin Trudeau pozostanie w czwartek w Ottawie, gdzie będzie uczestniczył w "prywatnych spotkaniach". Podpisanie umowy miało się odbyć w Brukseli w jego obecności. Nie przyjechała także minister handlu międzynarodowego Kanady Chrystia Freeland.

Podpisanie umowy UE-Kanada blokuje belgijski region Walonia. Rząd federalny Belgii potrzebuje zgody wszystkich regionów i wspólnot językowych kraju, by podpisać porozumienie. Sprzeciw choćby jednego regionu grozi fiaskiem umowy, bo zgoda państw UE na zawarcie porozumienia z Kanadą musi być jednomyślna. Walonia zgłasza zastrzeżenia m.in. do zapisanego w umowie CETA systemu arbitrażu inwestycyjnego (ICS), który ma rozwiązywać spory na linii państwo-inwestor.

Kompromitacja Unii Europejskiej

Odwołanie czwartkowego szczytu nie oznacza fiaska samej umowy CETA, jest to jednak kompromitacja dla strony unijnej, która do samego końca obstawała przy pierwotnym terminie szczytu - pisze agencja dpa. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker komentował, że najważniejsze nie jest dotrzymanie czwartkowego terminu podpisania CETA, lecz wypracowanie odpowiedniego porozumienia.

Negocjacje ws. CETA zakończyły się we wrześniu 2014 r. Umowa ma znieść niemal wszystkie cła i bariery pozataryfowe oraz zliberalizować handel usługami między UE a Kanadą.

KE w lipcu zaproponowała państwom UE podpisanie umowy. Gdy to uczynią i przegłosuje ją Parlament Europejski, umowa będzie mogła wejść tymczasowo w życie. Ostateczna ratyfikacja będzie należeć do parlamentów krajów unijnych i Kanady. Tymczasowe stosowanie umowy ma dotyczyć relacji handlowych; do czasu zatwierdzenia przez wszystkie kraje członkowskie zawieszona będzie inwestycyjna część umowy.

źródło PAP

ja

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka