Prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego,fot. PAP/Jacek Turczyk
Prezydent Andrzej Duda na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego,fot. PAP/Jacek Turczyk

Prezydent: Nie podgrzewać politycznych sporów przed szczytem NATO

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 74

Andrzej Duda apeluje do członków Rady Bezpieczeństwa Narodowego o nieprowokowanie i niepodgrzewanie politycznych sporów. Spokojna atmosfera - z związku ze szczytem NATO i Światowymi Dniami Młodzieży - jest nam potrzebna - stwierdził prezydent. 

Apel prezydenta o niepodgrzewanie sporów politycznych

- Zwróciłem się z takim apelem jako prezydent Rzeczypospolitej, aby zachować kulturę polityczną, nie podgrzewać sporów. Wiadomo, że spór jest pewną naturą demokracji, nie mam co do tego wątpliwości, zawsze będą spory, ale chodzi o to, aby przez ten czas, kiedy zbliżamy się do tych wielkich wydarzeń międzynarodowych, kiedy ważna jest kwestia wizerunku naszego kraju na zewnątrz, ale również bezpieczeństwa wewnętrznego, zachować tę wstrzemięźliwość na scenie politycznej - powiedział Duda.

Prezydent wyraził nadzieję, że "poważni politycy" tę jego prośbę potraktują poważnie.

Najważniejsze jest zabezpieczenie szczytu NATO i ŚDM

Podczas dzisiejszego posiedzenia członkowie RBN zostali zapoznani ze stanem negocjacji związanych ze szczytem NATO. Rozmowa dotyczyła także kwestii bezpieczeństwa związanych z przeprowadzeniem szczytu i Światowych Dni Młodzieży.

- Jeżeli chodzi o kwestie kierunkowe, to znaczy jak najlepszego przeprowadzenia szczytu NATO w Polsce i Światowych Dni Młodzieży w Polsce, z punktu widzenia organizacyjnego, a także promocji naszego kraju, nie ma żadnych rozbieżności w świecie polityki - powiedział Duda.

- Wszyscy mówimy tutaj jednym głosem. Podobnie jest jeśli chodzi o kwestie wzmocnienia wschodniej flanki NATO, zwiększenia obecności wojsk sojuszniczych w Polsce - też cała scena polityczna jest zgodna, że jest to dobry kierunek i jest to Polsce potrzebne - dodał.

Źródło: TVN24/x-news

Prezydent podkreślił, że dyskusje i wątpliwości dotyczą tylko "kwestii szczegółowych".

Spotkanie z Obamą przed rozpoczęciem szczytu

Przed rozpoczęciem szczytu z prezydentem Andrzejem Dudą oraz sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem spotka się prezydent USA Barack Obama. 

Spotkanie będzie dotyczyło "pełnej palety spraw dwustronnych", z naciskiem na kwestie bezpieczeństwa. Jak uściślił prezydencki minister Krzysztof Szczerski, chodzi m.in. o konsekwencje dobrych decyzji, które w ostatnim czasie podjęła administracja prezydenta Obamy, czyli zwiększenia amerykańskiej obecności w Europie, w tym na wschodniej flance.Rozmowy będą dotyczyły także konsekwencji planów budowy stacji bazy antyrakietowej w Polsce - dodał.

Ocenił, że decyzje dotyczące wzmocnienia obecności wojskowej USA w naszej części Europy oraz budowa tarczy antyrakietowej pokazują, że polsko-amerykańska współpraca w zakresie bezpieczeństwa nabrała w ostatnim czasie przyśpieszenia, o co zabiegał prezydent Duda. - To ostatnie miesiące prezydentury Baracka Obamy. Ważne jest dla nas, by jak najwięcej spraw domknąć - podkreślił Szczerski.

Obama zamierza spotkać się w Warszawie także z szefami Rady Europejskiej i Komisji Europejskiej: Donaldem Tuskiem i Jean-Claude'em Junckerem, by rozmawiać o zagadnieniach walki z terroryzmem, o problemie uchodźców i o sprawach gospodarczych.

Szczyt NATO pod przewodnictwem Stoltenberga już niedługo

Szczyt NATO, pod przewodnictwem sekretarza generalnego Sojuszu Jensa Stoltenberga, odbędzie się w dniach 8-9 lipca.

W szczycie NATO wezmą udział przywódcy państw i rządów 28 krajów członkowskich oraz państw partnerskich. Przewidywane tematy szczytu to odpowiedź na zagrożenia ze Wschodu i Południa, w tym decyzje dotyczące zwiększenia obecności wojskowej na wschodnich obrzeżach sojuszu, a także dalsze rozszerzanie NATO.

W sesji NATO-UE wezmą udział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker oraz szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. Będą także obecni przedstawiciele Finlandii i Szwecji, krajów unijnych i bliskich partnerów Sojuszu.

W lutym ministrowie obrony NATO postanowili zwiększyć wojskową obecność na wschodniej flance NATO, w tym w Polsce; wojskowi zaproponowali rozmieszczenie kilku batalionów w krajach regionu. W ubiegłym tygodniu MON poinformowało, że Polska wyśle do państw bałtyckich kompanię zmechanizowaną.

Na początku lutego prezydent Barack Obama potwierdził, że USA chcą wydać w 2017 roku 3,4 mld USD na wzmocnienie wojskowej obecności w Europie w ramach inicjatywy European Reassurance Initiative (ERI). Dodatkowe środki miałyby zostać przeznaczone na znaczące zwiększenie ilości ciężkiego uzbrojenia, pojazdów opancerzonych i innego sprzętu w należących do NATO krajach Europy Środkowej i Wschodniej.

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

(powiązane: Ostatni szczyt NATO z Obamą. Wsparcie dla Ukrainy, ostrzeżenie Putina 

Andrzej Duda: Barack Obama nie widzi zagrożenia demokracji w Polsce)

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka