Biorąc pod uwagę obecny stan bezpieczeństwa, tylko poprzez realną obecność jesteśmy w stanie zagwarantować realną obronę i odstraszanie - powiedział prezydent Andrzej Duda w Akademii Obrony NATO w Rzymie.
Duda za wzmocnieniem wschodniej flanki
W opinii prezydenta należy kontynuować proces umacniania gotowości i zdolności reakcji NATO, o czym zdecydowano na szczycie w Walii w 2014 r. Ale trzeba też, uważa Andrzej Duda, zrobić krok dalej. W tym kontekście opowiedział się on za ustanowieniem wzmocnionej obecności wojsk NATO i infrastruktury obronnej na wschodniej flance.
Prezydent wyraził nadzieję, że rozwiązania wypracowane w lipcu Warszawie będą zarówno skuteczne z militarnego punktu widzenia, jak i politycznie do przyjęcia dla wszystkich krajów członkowskich. Podkreślił, że w tych zabiegach Polska jest nie tylko beneficjantem, ale także "dostawcą" zdolności zmierzających do wzmocnienia wschodniej flanki NATO.
Aktualizacja: Szczyt NATO: Wschodnia flanka wzmocniona. 4 bataliony w Polsce i krajach bałtyckich
Polska wypełnia zobowiązania wobec NATO
Położył nacisk na to, że Polska wypełniła zobowiązanie dotyczące przeznaczenia 2 procent PKB na obronę i realizuje modernizację armii. Andrzej Duda mówił również o potrzebie podjęcia szerokiego spektrum działań, by odpowiedzieć na wyzwania z południa, w tym dostosować zdolność NATO do odstraszania podmiotów polityki międzynarodowej nie będących państwami i kontynuować operacje w reakcji na kryzysy.
Dialog Rosja - NATO na zasadach prawa międzynarodowego
Zdaniem prezydenta „natura i cel dialogu NATO-Rosja nie powinny w żaden sposób podkopywać zdolności Sojuszu do odstraszania i umów w sprawie wspólnej obrony”.Opowiedział się za dialogiem z Moskwą opartym na zasadach prawa międzynarodowego i szacunku dla terytorialnej integralności wszystkich państw.
- Aneksja Krymu i agresja na wschodzie Ukrainy podważyły fundamenty europejskiego bezpieczeństwa, to jest szacunek dla prawa międzynarodowego, wewnętrznej suwerenności i terytorialnej integralności - mówił Duda.
Aktualizacja: Reakcja Rosji na szczyt NATO: "demonizacja" i "nieistniejące zagrożnie"
Silna i zjednoczona Europa wobec zagorożeń terrorystycznych
Prezydent RP wskazał, że niestabilność w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie prowadzi do rosnącego zagrożenia terrorystycznego i stałego napływu migrantów do Europy.- Te zagrożenia i wyzwania przypominają nam, że musimy pozostać silni i zjednoczeni, by utrzymać nasze bezpieczeństwo, nasze wartości i nasz sposób życia - ocenił.
Andrzej Duda powiedział też, że warszawski szczyt NATO"musi dać jasny i głośny sygnał naszej jedności, politycznej woli i zdolności do obrony naszej wolności oraz krzewienia stabilizacji".
Zobacz też: Putina nie zaniepokoją dodatkowe wojska, zaniepokoi go tarcza
źródło PAP
ja
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.