Przywódcy państw "wielkiej szóstki". fot. PAP/EPA/KAY NIETFELD
Przywódcy państw "wielkiej szóstki". fot. PAP/EPA/KAY NIETFELD

Superpaństwo zamiast Unii Europejskiej?

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 197

Zasady, na jakich powstałoby superpaństwo naruszałyby suwerenność państw członkowskich UE. Stosowny dokument ma przedstawić państwom Grupy Wyszehradzkiej, na spotkaniu w Pradze, szef niemieckiego MSZ Frank-Walter Steinmeier. 

Pozbawienie suwerenności?

Zamiast Unii Europejskiej ma powstać jedno europejskie państwo, zależne od najsilniejszych państw unijnych – podaje TVP Info. Kraje członkowskie „superpaństwa” nie miałyby prawa do własnej armii, własnych służb specjalnych, odrębnego kodeksu karnego, odrębnego systemu podatkowego – w tym wysokości podatków, własnej waluty, czy banku centralnego zdolnego do realnej obrony interesów finansowych państwa narodowego. Ponadto straciłyby kontrolę nad własnymi granicami oraz procedurami wpuszczania i relokowania uchodźców na ich terenie – wynika z informacji TVP info.

Projekt zakłada również wprowadzenie jednolitego systemu wizowego oraz prowadzenie wspólnej polityki zagranicznej względem innych państw oraz organizacji międzynarodowych. Ograniczeniu musiałaby ulec rola NATO.

- Rzeczywiście taki dokument dotarł do nas - potwierdził minister Witold Waszczykowski.  Dodał także, że już przed wieloma miesiącami były sygnały "od polityków starszej generacji europejskiej, którzy mówili, że kiedy otwierała się UE, kiedy przyjmowano m.in. Polskę, należało postawić ultimatum: wchodzicie, ale wchodzicie do takiej konkretnej Unii, jaką myśmy sobie kilkadziesiąt lat temu wymyślili.”

Polska otwarta na rozmowę

Pytany, czy Polska zdecydowałaby się wejść w takie porozumienie, jakie proponują Francja i Niemcy, Waszczykowski odparł, ze będzie chciał rozmawiać, czy to rzeczywiście jest recepta właściwa dzisiaj w kontekście Brexitu. Będzie chciał uzyskać informacje "jak wygląda ocena sytuacji międzynarodowej naszych najbliższych sąsiadów i partnerów" i „czy doszło do refleksji, dlaczego piąta gospodarka świata, potężne państwo, mocarstwo nuklearne, po czterdziestu kilku latach zdecydowało się opuścić UE”.

Minister podkreśla też, że nie ma jasnego kryterium demokratycznego, dlaczego taka instytucja sterująca UE ma powstać. Dodatkowo dla Polski waluta euro jest na razie nie możliwa do przyjęcia, gdyż nie opłaca się ze względów ekonomicznych, gospodarczych.

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Zobacz też:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka