Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Paweł Supernak
Jarosław Kaczyński. Fot. PAP/Paweł Supernak

Kaczyński 11 listopada: Nasi przeciwnicy kiedyś przyznają nam rację

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 56

Jarosław Kaczyński wraz z przedstawicielami PiS złożyli wieniec pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego przy Belwederze. Prezes partii rządzącej przemawiał nie tylko o historii odzyskania niepodległości, ale tłumaczył również przyczyny zmian, przeprowadzanych obecnie w Polsce.

PiS na obchodach 11 listopada

Kaczyńskiemu towarzyszyli Mariusz Kamiński, Marek Suski, Beata Mazurek i Joachim Brudziński. Delegacja PiS złożyła kwiaty pod pomnikami Józefa Piłsudskiego, Stefana Roweckiego "Grota", Ignacego Paderewskiego, kardynała Stefana Wyszyńskiego, Wincentego Witosa i Romana Dmowskiego.

Prezes PiS podkreślił, że Polska nigdy nie odzyskałaby niepodległości, gdyby nie wspólny wysiłek swoich obywateli. - Musimy pamiętać o jednym: Polska nie powstałaby, gdyby nie czyny Polaków. Nie powstałaby w wyniku działań innych. Wszelkiego rodzaju zdawanie się na innych jest zawsze wielkim błędem. Trzeba tu w Polsce działać, tu w Polsce umieć odnosić sukcesy - stwierdził.

- To jest droga, którą wybraliśmy, podejmując dzieło naprawy Rzeczypospolitej, podejmując dzieło, którego sensem jest uczynienie z Polski państwa rzeczywiście liczącego się i rzeczywiście suwerennego, to znaczy takiego, którego decyzje będące w jego interesie są przyjmowane i akceptowane przez innych - mówił.

Kaczyński: PiS stoczy batalię

W ostatnich latach polskie władze inaczej pojmowały suwerenność i dbanie o własne interesy, przekonywał Kaczyński. PiS czeka teraz batalia z Unią Europejską, NATO i przeciwnikami rządu - oto, by ich przekonać do wizji silnej Polski. - Dziś trzeba toczyć o to trudną walkę i my tę walkę będziemy toczyć i wobec innych, naszych partnerów z Unii Europejskiej, innych partnerów, choćby z NATO, ale także w Polsce, wobec tych, którzy ciągle myślą w anachronicznych i szkodliwych kategoriach - przemawiał prezes PiS.

- Któregoś dnia większość myślących w taki sposób przyjmie nasze racje - zaznaczył Kaczyński.

Zobacz fragment przemówienia Jarosława Kaczyńskiego

Źródło: TVN24/x-news

79. miesięcznica smoleńska

W piątek szef partii rządzącej przemawiał z okazji obchodów 79. miesięcznicy katastrofy smoleńskiej. Według prezesa PiS, Polska jest krajem wolnym, ale ta wolność jest w ostatnich latach mocno ograniczana. - Dziś nasza wolność jest słaba, to wolność, na którą podnoszona jest ręka zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz naszego kraju. My tę naprawę RP traktujemy jako zadanie i jako obowiązek - mówił pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego.

Jarosław Kaczyński wyraził nadzieję, że w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Polska będzie jeszcze silniejsza. - Bardzo bym chciał i sądzę, że wszyscy byśmy chcieli, by za dwa lata nasze poczucie siły było większe, byśmy byli bardziej wolni i bardziej suwerenni. Przyszło nam realizować nasz program w trudnych czasach, ale musimy potrafić sobie dać z tym radę. Przykład Marszałka Piłsudskiego musi być czymś, co buduje poczucie naszego obowiązku - orędzie Kaczyńskiego przerywały oklaski i okrzyki tłumów "dziękujemy".

Źródło: PAP

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka