Wóz transmisyjny Telewizji Polskiej, fot. Wikimedia Commons
Wóz transmisyjny Telewizji Polskiej, fot. Wikimedia Commons

AEJ wzywa polski rząd do wstrzymania reformy mediów publicznych

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 82

Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich wzywa do wstrzymania prac nad "przejęciem przez polski rząd bezpośredniej kontroli nad publiczną telewizją i radiem".

List do Glińskiego i Czabańskiego

W liście, adresowanym do wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego oraz wiceministra Krzysztofa Czabańskiego, AEJ wzywa „do poszanowania powszechnie akceptowanych zasad dotyczących nadawców publicznych, w tym ich niezawisłości redakcyjnej i bezstronności”. AEJ „wyraża obawę, że proponowane reformy, gdyby zostały przeprowadzone, faktycznie oddałyby publiczną telewizję i radio pod bezpośrednią kontrolę rządu, pociągałyby za sobą zwolnienia krytycznych dziennikarzy z przyczyn politycznych i prowadziłyby do systematycznej stronniczości redakcyjnej na rzecz obecnego rządu”.

Obawy zagranicznych dziennikarzy

"Nasze obawy wzbudziły publiczne wypowiedzi ministrów sugerujące, że zarządy głównych nadawców publicznych mogą być w przyszłości wybierane w taki sposób, że będą one reprezentowały wyłącznie priorytety i życzenia Prawa i Sprawiedliwości i że dziennikarze kwestionujący lub krytykujący politykę i działania rządu mogą być arbitralnie zwalniani" - głosi list. Napisano również, że „ogłoszony przez rząd zamiar przeforsowania daleko idących i fundamentalnych reform w ciągu dwóch miesięcy”, wobec „zaciekłej opozycji w kraju i za granicą”, wskazuje na „nadmierny pośpiech i niepokojący brak transparentności w kwestiach żywotnie interesujących opinię publiczną”.

Apel AEJ o odłożenie reform

AEJ wezwało do odłożenia wszelkich reform do czasu pełnego i publicznego przedyskutowania wszystkich kwestii w „inkluzywnej debacie”, z należytym uwzględnieniem różnych poglądów i opinii. Wezwano też adresatów do „publicznego zobowiązania się, że wszelkie zmiany będą zawierać niezbędne zabezpieczenia, zapewniające poszanowanie istotnych zasad dotyczących nadawców publicznych, w tym niezależności i bezstronności".

Czabański odpowiada

Odpowiedzialny za reformę mediów publicznych wiceminister kultury Krzysztof Czabański powiedział PAP, że AEJ w swoim apelu kieruje się emocjami. - Przez tyle lat nie widzieli nic negatywnego w funkcjonowaniu mediów publicznych pod rządami Platformy Obywatelskiej, a teraz nagle odzyskali głos i zabierają go w sprawach polskich mediów. Radzę zachować spokój, przyjrzeć się temu co się dzieje, co z tego wyniknie i dopiero oceniać - powiedział.

Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji

Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, autorstwa grupy posłów PiS, którym jeszcze na trwającym posiedzeniu może zająć się Sejm, przewiduje m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia. Zmiany zostały rozłożone na dwa etapy. - W pierwszym kroku zmieniamy zasady wyboru władz TVP i Polskiego Radia. Ustawa w tej sprawie jest już w Sejmie.

Następnym krokiem po przyjęciu nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, będzie przekształcenie mediów publicznych w media narodowe, poprzez zmianę ich ustroju prawnego. Duża ustawa medialna (obejmująca oprócz TVP i Polskiego Radia również Polską Agencję Prasową) będzie gotowa do procedowania w parlamencie w marcu lub kwietniu. Możliwe, że byłyby to dwa projekty: pierwszy określający ustrój, sposób organizacji i strukturę mediów narodowych, a drugi dotyczący sposobu ich finansowania. Nie chcę tego przesądzać, jednak moim zdaniem, jeżeli robić następny krok, to już całościowo - mówi Czabański.

- Jak wiemy, obecny system abonamentowy upadł, a media publiczne żyją z egzekwowania zaległości abonamentowych, które też się kończą. Jeśli w tym roku nie zmienimy sposobu finansowania mediów, w przyszłym roku czeka je nieunikniony krach finansowy. Eksperci różnią się w ocenach, który model finansowania jest najlepszy dla mediów. Ponadto, nowy system finansowania będzie także trzeba notyfikować w Brukseli, dlatego trudno podać dokładny termin powstania ostatecznego projektu - dodał.

Jak podkreślili autorzy projektu w jego uzasadnieniu, nowe przepisy zmierzają w kierunku ograniczenia roli KRRiT "jako organu regulacji rynku mediów elektronicznych w kreowaniu składów zarządów i rad nadzorczych działających na tym rynku spółek Skarbu Państwa" i przekazanie tych kompetencji ministrowi skarbu.

źródło: PAP

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka