Witold Waszczykowski, Boris Johnson. fot. PAP/Jakub Kamińsk
Witold Waszczykowski, Boris Johnson. fot. PAP/Jakub Kamińsk

Waszczykowski i Johnson nie zgadzają się na ksenofobię na Wyspach

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 25

W reakcji na ostatni brutalny atak na Polaków w Harlow ministrowie spraw zagranicznych: Polski Witold Waszczykowski i Wielkiej Brytanii Boris Johnson oświadczyli, że nie ma zgody na ksenofobię na Wyspach.

Świetne relacje Polski z Wielką Brytanią

Johnsonprzyjechał do Warszawy, aby omówić z szefem polskiego MSZ kwestie wzajemnych relacji, konsekwencji Brexitu, bezpieczeństwa i terroryzmu.

Szef polskiej dyplomacji mówił, że Polska i Wielka Brytania mają "ambitne plany, by współpracować ze sobą jak do tej pory, a nawet jeszcze więcej". Z kolei brytyjski minister ocenił, że "nasze relacje były niezłe w ostatnich latach, a obecnie przechodzą z poziomu dobrych do świetnych".

Polsko- angielskie konsultacje

Waszczykowski mówił o polsko-angielskich konsultacjach międzyrządowych, które - jak poinformował - odbędą się jeszcze w tym roku, albo na początku przyszłego. Powiedział, że łączy nas  z Wielką Brytanią wiele poglądów na sytuację międzynarodową, sytuację bezpieczeństwa, na politykę wschodnią instytucji, do których należymy: NATOi UE, na problematykę transatlantycką. Oba nasze państwa chciałyby utrzymać silne strategiczne więzi transatlantyckie.

Szef polskiego MSZ oczekuje, że kontynuowane będą wspólne konsultacje ministrów obrony i spraw zagranicznych obu państw. Waszczykowski poinformował również, że opracowywany jest pomysł powołania polsko-brytyjskiego forum społeczeństwa obywatelskiego.

Sytuacja Polaków na Wyspach ważną częścią współpracy

Szef polskiej dyplomacji powiedział, że rozmawia z brytyjskimi władzami na temat statusu olbrzymiej grupy Polaków, którzy żyją na Wyspach Brytyjskich. Waszczykowski  liczy na utrzymanie "statusu Polaków również po ewentualnym rozejściu się Wielkiej Brytanii z Unią Europejską". Chce też, żeby wszystkie służby odpowiadające za bezpieczeństwo obywateli brytyjskich i europejskich, w tym polskich,zapobegały różnym atakom ksenofobicznym.

Ostatnio w miejscowości Harlow na południowym wschodzie Anglii grupa ponad 20 nastolatków napadła na dwóch Polaków. Arkadiusz J. zmarł w wyniku odniesionych ran głowy. Drugi mężczyzna został wypisany po krótkiej hospitalizacji.

Johnson: Polacy ważni dla Wielkiej Brytanii

Johnson powiedział, że Polacy wnoszą olbrzymi wkład w kulturę i gospodarkę Wielkiej Brytanii. Zgadzając się z szefem polskiej dyplomacji podkreślił, że nie ma zgody na ataki ksenofobiczne w społeczeństwie brytyjskim. - Nasze społeczeństwo jest otwarte, wielokulturowe, szczerze witamy także ludzi stąd, z Warszawy - powiedział brytyjski minister spraw zagranicznych.

Waszczykowskipodkreślił, że Wielka Brytania to dla Polski "wielki partner w dziedzinie bezpieczeństwa". Johnson podkreślał, że w tym zakresie Polska i Wielka Brytania "świetnie i ściśle ze sobą współpracują"; gratulował Polsce niezwykle - jak to określił - pomyślnie przeprowadzonego szczytu NATO w Warszawie.

Brytyjczycy opuszczają Unię, a nie Europę

Odnosząc się do referendum, w którym Brytyjczycy opowiedzieli się za opuszczeniem UE, Johnson powtórzył, że Wielka Brytania "być może i wychodzi z Unii, ale absolutnie nie opuszcza Europy".

Wcześniej w słowackiej stolicy zakończyło się dwudniowe nieformalne spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich UE. Ministrowie Waszczykowski i Johnson rozmawiali z kolei podczas spotkania szefów dyplomacji krajów Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) w Poczdamie. Teraz spotkali się w Belwederze w Warszawie.

- Po trzech dniach bardzo ciężkich rozmów na temat przyszłości UE i kwestii obronności zasłużyliśmy sobie na piwo dzisiejszego wieczoru - zakończył Johnson.

źródło: PAP

KJ

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka