Dziewiąty złoty medal Usaina Bolta. Brąz Oktawii Nowackiej w pięcioboju nowoczesnym i Wojciecha Nowickiego w rzucie młotem. Piłkarze ręczni ulegli w półfinale Danii i nie zagrają w finale.
Historyczne osiągnięcie Bolta
Usain Bolt zdobył dziewiąty złoty medal olimpijski, triumfując ze sprinterami Jamajki w sztafecie 4x100 m. To szósty sportowiec, a trzeci lekkoatleta, który może się pochwalić co najmniej dziewięcioma miejscami na najwyższym stopniu podium. Obok Bolta biegli Asafa Powell, Yohan Blake i Nickel Ashmeade. W Rio de Janeiro srebrny medal wywalczyli Japończycy, a brązowy Kanadyjczycy. Trzeci na mecie Amerykanie zostali zdyskwalifikowani za przekroczenie strefy zmian. Jamajczyk skompletował tym samym trzeci hat-trick. Na trzecich kolejnych igrzyskach nie oddał złota na 100, 200 i w sprinterskiej sztafecie. - Wielu było i jest świetnych, ale ja jestem najlepszy. Myślę, że mogę być dumny ze swoich osiągnięć. Z każdym złotym medalem rosła presja oczekiwań, ale jak widać świetnie sobie z nią poradziłem - powiedział Bolt.W klasyfikacji najbardziej utytułowanych uczestników letnich igrzysk awansował na szóstą pozycję.
Nowacki i Nowicki na trzecich pozycjach
Do dziesięciu powiększył się medalowy dorobek polskich sportowców w igrzyskach olimpijskich. Nowacka prowadziła od pierwszej konkurencji. Była najlepsza w szermierce, później utrzymała przewagę w pływaniu, a zadowolenia nie kryła też po jeździe konnej, w której uzyskała dziewiąty rezultat. rwszy kobiecy polski medal olimpijski w tej konkurencji, która w wydaniu pań dołączyła do programu igrzysk w 2000 roku w Sydney.
Nowicki wskoczył na podium w konkursie, którego wielki faworyt przed rozpoczęciem igrzysk - Paweł Fajdek - nie przebrnął eliminacji.Wcześniej miał trzy rzuty spalone, a w dwóch uzyskał 74,94 i 74,97, plasując się na szóstej pozycji. W szóstym osiągnął 77,73, co pozwoliło mu zdobyć medal. Sześć centymetrów więcej od niego uzyskał mający dopingową przeszłość Białorusin Iwan Tichon, a wynikiem 78,68 zwyciężył - zdobywając pierwsze w historii olimpijskie złoto dla Tadżykistan - Dilszod Nazarow.
Medale jego i Nowackiej sprawiły, że polska ekipa dokładnie wyrównała osiągnięcie z ostatnich igrzysk w Londynie - na 10 medali składają się, podobnie jak cztery lata temu, dwa złote, dwa srebrne i sześć brązowych.
Finał nie dla szczypiornistów
Polacy w piątek w półfinale piłki ręcznej mężczyzn ulegli Duńczykom 28:29 po dogrywce i meczu przypominającym dreszczowiec. Znów, jak w ćwierćfinale z Chorwacją, świetnie w bramce biało-czerwonych spisywał się Piotr Wyszomirski, ważne gole zdobywał Karol Bielecki, ale nadzieje na finał przedłużył "rzutem rozpaczy" dwie sekundy przed upływem 60 minut gry Michał Daszek. W dogrywce pierwszoplanową postacią na boisku był jednak duński golkiper Niklas Landin i to on z kolegami zagra w ostatnim dniu igrzysk z Francuzami o złoto O brąz powalczą z Niemcami. Złoto za turniej szczypiornistów pojedzie do Francji bądź Danii.
Paziński przegrał pojedynek o brąz
Pojedynek o brąz przegrał w piątek startujący w kat. 80 kg w taekwondo Piotr Paziński. Zaczął od porażki w 1/8 finału z Cheickiem Sallahem Juniorem Cisse z Wybrzeże Kości Słoniowej 2:8. Ponieważ ten nie tylko dotarł do finału, ale ostatecznie został mistrzem olimpijskim, 28-letni Polak dostał szansę rywalizacji w repasażach. Najpierw wygrał z Niemcem Tahirem Guelecem 6:5, a w starciu o miejsce na podium złudzeń pozbawił go Azer Milad Beigi Harczegani, przy którego prowadzeniu 12:0 sędziowie przerwali walkę. Po stronie plusów w piątkowych występach Polaków można zapisać jeszcze awans sztafet 4x400 m do finałów.
Rozczarowujący występ kajakarzy
Największe rozczarowanie to występ kajakarzy, a za sensację można uznać brak awansu do finału K4 na 500 m kobiecej czwórki w składzie: Marta Walczykiewicz, Beata Mikołajczyk, Karolina Naja oraz Edyta Dzieniszewska-Kierkla. Osada, którą tworzyły m.in. trzy medalistki z Rio, zajęła czwarte miejsce w swoim półfinale i w sobotę wystąpi tylko w finale B.Biało-czerwone przez długi czas płynęły na trzecim miejscu, ale w drugiej części dystansu zostały wyprzedzone przez Brytyjki, do których straciły 0,28 s. Kanadyjkarze Michał Kudła i Mateusz Kamiński zajęli czwarte miejsce w półfinale konkurencji C2 1000 m i popłyną także w finale B, o lokaty 9-16, a Paweł Kaczmarek w konkurencji K1 200 m odpadł już w eliminacjach.
Rekordowy wyczyn Felix
Wyczynem był złoty medal Alisson Felix. Amerykanka została tym samym pierwszą przedstawicielką "królowej sportu", która może się pochwalić pięcioma złotymi medalami. Z pięciu tytułów tylko jeden wywalczyła indywidualnie - w 2012 roku w Londynie była najszybsza na 200 m. Felix i jej koleżanki, które musiały samotnie powtarzać bieg eliminacyjny, w finale sprinterskiej sztafety nie zawiodły. O 0,35 wyprzedziły Jamajki i o 0,76 Brytyjki.
Zaskoczenie wsród tyczkarek
Niespodzianką zakończyła się rywalizacja tyczkarek. Pod nieobecność rekordzistki świata Jeleny Isinbajewej z zawieszonej przez międzynarodową federację (IAAF) ekipy rosyjskiej oraz faworytki gospodarzy Fabiany Murer, która odpadła w eliminacjach, triumfowała Greczynka Ekaterini Stefanidi. Tylko ona i srebrna medalistka Amerykanka Sandi Morris pokonały poprzeczkę zawieszoną na 4,85.
Rozstrzygnięcia w grach zespołowych
W decydującą fazę wchodzą turnieje w grach zespołowych. W hokeju na trawie triumfowały Brytyjki, w piłce wodnej złote medale zabiorą do domu Amerykanki, a w prestiżowym turnieju piłkarskim najlepsze okazały się Niemki, które w finale wygrały ze Szwedkami 2:1. Te ostatnie dołączyły do Amerykanek oraz Norweżek i są jedną z trzech drużyn, które mają w dorobku mistrzostwo świata i olimpijskie. Na legendarnej Maracanie powtórzyły sukces niemieckich piłkarzy, którzy dokładnie 768 dni wcześniej cieszyli na niej z tytułu mistrzów globu. Brazylia może się okazać wyjątkowo szczęśliwa dla niemieckiego futbolu, gdyż w męskim finale igrzysk ta ekipa spotka się z gospodarzami.
Brazylijskim siatkarzom udał się rewanż za finał poprzednich igrzysk i po zwycięstwie 3:0 nad Rosją zagrają oni o złoto z Włochami, którzy w zdecydowanie bardziej pasjonującym półfinale pokonali Amerykanów 3:2. "Canarinhos" w szóstym finale powalczą o trzeci tytuł, a Italia dwie swoje dotychczasowe decydujące konfrontacje przegrała.
W zmaganiach koszykarzy Amerykanie po wygranej z Hiszpanami 82:76 awansowali do swojego 16., a trzeciego z rzędu finału igrzysk. Ich rywalami będą w niedzielę Serbowie, którzy rozgromili Australijczyków 87:61.
źródło: PAP
KJ
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła
