Jarosław Kaczyński po raz kolejny został wybrany prezesem Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwko niemu zagłosowało zaledwie siedem osób. Prezes żartował: Znaczy, że jakaś demokracja u nas jest.
Akt zaufania dla Prezesa PiS
Głosowanie odbyło się podczas V kongresu PiS. Kaczyński został wybrany na trzyletnią kadencję. Za było 1008 delegatów, przeciw 7, jeden się wstrzymał. Nie miał on kontrkandydata.
Po wyborze Kaczyński powiedział, że traktuje ten wynik jako akt zaufania, ale jednocześnie upoważnienie do tego, żeby być realnym, rzeczywistym szefem wielkiego obozu zmian.
Droga PiS do władzy
Niekwastionowane zwycięstwo Prezesa zapowiadało już wystapienie, które otworzyło V kongres partii. Kaczyński omówił w nim drogę PiS od przegranych wyborów parlamentarnych w 2011 r. i rozłamu w partii, do zwycięstwa w 2015 r. w wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Mówił też o roli, jaką Polska powinna wypełniać teraz w UE.
Kolejne zwycięskie wybory?
Prezes PiS zaproponował, by kolejna tura kongresu podsumowująca dotychczasowe rządy PiS odbyła się po roku władzy, czyli pod koniec roku. Oświadczył też, że uczyniene życia Polaków lepszym wymaga lat i kolejnych zwycięskich wyborów.
- I my mimo wściekłych ataków, mamy na to zwycięstwo pełną szansę. Ale pod dwoma warunkami: pierwszy z nich to to, że dotrzymamy zobowiązań, a drugi, że nasze rządy będą przeciwieństwem rządów PO i PSL. Będą uczciwe i kompetentne - powiedział Kaczyński.
Dalsze plany Kongresu PiS
Uczestnicy kongresu PiS odbywającego się w Warszawie wybiorą także 120 członków Rady Politycznej, a także członków sądu dyscyplinarnego i krajowej komisji rewizyjnej. W planach jest również przyjęcie uchwały dotyczącej krajowej i międzynarodowej sytuacji Polski.
źródło: PAP, onet.pl
KJ
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
