Morawiecki o ratingu agencji Moody's: To nie jest koniec świata

Rządowi zależy, żeby agencja Moody's nie obniżyła Polsce ratingu, ale jeśli to nastąpi, "nie ma powodu rozdzierać szat" - uważa Mateusz Morawiecki. Wicepremier i minister rozwoju przekonuje, że o sytuacji polskiej gospodarki bardziej mówią takie decyzje jak ta firmy Daimler-Benz o produkcji silników Mercedesa na terenie Polski.

Morawiecki: obliżenie ratingu to nie koniec świata

W piątek przekonamy się, czy agencja Moody's pójdzie w ślady Standard's and Poor i obniży Polsce rating. Większość ekspertów ekonomicznych jest przekonana, że tak się stanie. Jak dotąd, nie było jednoznacznego sygnału ze strony Moody's, jaką zamierza podjąć decyzję w sprawie Polski. - Chciałbym, byśmy byli traktowani poważnie przez agencje ratingowe - powiedział Morawiecki. Według niego ewentualne obniżenie ratingu, "to nie koniec świata".

W opinii Morawieckiego list ministra finansów Pawła Szałamachy do prezesa TK, w którym szef MF prosił o niewypowiadanie się do 13 maja, gdy agencja Moody's ma podjąć swoją decyzję, nie miał zasadniczego wpływu na notowania złotówki, bo na jej osłabianie się w ostatnim czasie ma przede wszystkim wpływ sytuacja geopolityczna. -Kiedy złotówka porusza się w tym trendzie 4,20-4,50 względem euro , to ja się nie martwię, nie chciałbym, by była za mocna albo za słaba - mówił Morawiecki.

Wiek emerytalny rostanie obniżony

Morawiecki zapewniał, że obniżenie wieku emerytalnego "jest twardym zobowiązaniem przedwyborczym i na pewno będzie nas na to stać". "Ważne są jednak szczegółowe warunki dodatkowe, które będą musiały być spełnione, żeby ten wiek emerytalny został obniżony" - powiedział. Pytany, jakie to warunki, przyznał, że rząd o tym jeszcze nie rozmawiał.

Dopytywany o narzędzia do realizacji planu zaznaczył, że czeka na przejście przez Sejm ustawy o Polskim Funduszu Rozwoju. Wyraził nadzieję, że stanie się to "w ciągu kilku tygodni"

-Niektóre efekty przyszły dużo szybciej, niż się spodziewałem, ponieważ bardzo trudne negocjacje z Daimlerem, które praktycznie były przegrane na początku roku (...), okazało się jednak, że nasza profesjonalna oferta przekonała ich - podkreślał Morawiecki.

Pytany o pogłoski o tym, że mógłby zastąpić premier Beatę Szydło powiedział, że jest mu przykro, iż "takie plotki nieuprawnione i niesłuszne wystąpiły w sferze publicznej". "Bardzo dobrze się czuję w Ministerstwie Rozwoju, chcę rozwijać plan odpowiedzialnego rozwoju, czuję się świetnie w sprawach gospodarczych i temu poświęcam 24 godziny na dobę" - powiedział.

Aktualizacja: Agencja Moody's nie obniżyła ratingu Polski. Ale perspektywa jest negatywna

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.