Andrzej Duda przedstawia projekt emerytalny, fot. TVN24/kadr z filmu
Andrzej Duda przedstawia projekt emerytalny, fot. TVN24/kadr z filmu

Andrzej Duda przedstawił projekt zmian w systemie emerytalnym

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 298

- Zawarłem umowę ze społeczeństwem, że złożę projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego. Dziś jest ten dzień, gdy inicjatywę ustawodawczą składam - powiedział prezydent, odnosząc się do obietnic wyborczych.

Jeśli obecna koalicja rządząca odrzuci projekt, zostanie on złożony ponownie po wyborach parlamentarnych. 

Prezydencki projekt reformy emerytalnej

Przedstawiając ustawę dot. reformy emerytalnej, prezydent zapowiedział, że każda osoba, która będzie chciała pracować dłużej, otrzyma taką możliwość: - Ta ustawa przywraca wiek emerytalny60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Ona daje prawo do emerytury. To znaczy, że jeśli ktoś osiągnie wiek emerytalny, ma prawo zacząć pobierać emeryturę, ale może też, jeżeli ma taką wolę, jeżeli czuje w sobie siłę, jeżeli ma takie możliwości, pracować dalej. Po to, by mieć wyższą emeryturę, po to, żeby się realizować zawodowo. Jeżeli będzie miał inne plany, będzie miał taką możliwość - tłumaczył.

Aktualizacja: Rząd poparł prezydencki projekt obniżenia wieku emerytalnego

Prezydent zapowiada realizację obietnic wyborczych

- Jest jeszcze jeden ważny element: Wreszcie nadszedł czas na to, aby ludzie wybrani w wyborach realizowali swoje zobowiązania. To, mam nadzieję, początek zmian Rzeczypospolitej, że ten, kto został wybrany, realizuje swoje zobowiązania. Chciałbym, żeby to się stało regułą na przyszłość - powiedział prezydent.

Andrzej Duda wyraził nadzieję, że ustawa zostanie uchwalona jeszcze w tej kadencji, a jeśli tak się nie stanie, przedstawi ten sam projekt ustawy parlamentarzystom nowej kadencji.

Od 2012 r. podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat

Obowiązująca ustawa emerytalna została wprowadzona w 2012 r. przy sprzeciwie polityków PiS, OPZZ i działaczy "Solidarności". Zakładała podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat i stopniowe wyrównanie go dla kobiet i mężczyzn. Opozycja zaskarżyła nowe przepisy do Trybunału Konstytucyjnego, ten uznał jednak ustawę za zgodną z konstytucją.

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka