Hanna Gronkiewicz-Waltz nie zamierza podawać się do dymisji. Prokuratura Krajowa zapowiada powstanie zespołu prokuratorskiego ds. warszawskich reprywatyzacji, a marszałek Senatu Stanisław Karczewski nie wyklucza powołania komisji śledczej ws. reprywatyzacji.
Nadzwyczajna sesja Rady Warszawy ws. reprywatyzacji
- Nie biorę pod uwagę możliwości podania się do dymisji, ponieważ chcę sprawę reprywatyzacji wyjaśnić do końca i jestem osobą, która jest tym najbardziej zainteresowana - powiedziała Gronkiewicz-Waltz.
Dziś w ratuszu odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Warszawy ws. reprywatyzacji. Prezydent Warszawy ma przedstawić informację m.in. nt. zwrotów nieruchomości w latach 1990-2016. Być może powołana zostanie komisja ds. reprywatyzacji.
. - Myślę, że przede wszystkim elity powinny się bić w piersi. Do dziś dnia przez 30 lat prawie nie uchwalono ustawy reprywatyzacyjnej i to jest problem, który my mamy jako samorządowcy - mówiła prezydent Warszawy. Dodała, że jako wiceszefowa PO czuje wsparcie swojej partii.
Wcześniej szef Platformy Grzegorz Schetyna zapewniał, że nie ma wariantu rezygnacji prezydent Warszawy z urzędu. Dodał, że nie może dopuścić, aby w wyniku decyzji administracyjnej Warszawa trafiła w ręce PiS, ponieważ bezpośrednich wyborów PiS w stolicy nie wygra.
PiS mówi o odpowiedzialności politycznej HGW
Premier Beata Szydło pytana, czy Gronkiewicz-Waltz powinna podać się do dymisji, powiedziała: - Powinna wiedzieć, jak się zachować. Jako polityk ponosi pełną odpowiedzialność za to, co działo się w Warszawie przez dziesięć lat.
O odpowiedzialności politycznej mówił również marszałek Senatu Stanisław Karczewski. - Skandaliczna była wypowiedź pani prezydent Gronkiewicz-Waltz, która powiedziała, że nie wiedziała nic, a o ważnych problemach, również z punktu widzenia finansowego, decydowali urzędnicy. Dowiedziałem się z tej wypowiedzi, że Warszawą rządzili urzędnicy, a nie pani prezydent - skomentował.
Karczewski powiedział, że dziwi się, Grzegorzowi Schetynie, że "chroni panią prezydent Warszawy". Według niego zawieszenie Hanny Gronkiewicz-Waltz w czlonkostwie w PO byłoby najłagodniejszą z możliwych decyzji. Podobnego zdania jest inny poseł PiS Jarosław Krajewski.
- Politycy PO idą w zaparte, broniąc Gronkiewicz-Waltz, jako wiceprzewodniczącej PO, a to oznacza, że politycy Platformy biorą współodpowiedzialność za aferę reprywatyzacyjną, ponoszą pełną odpowiedzialność polityczną, za to, co, w sprawie reprywatyzacji robi Gronkiewicz-Waltz - mówił poseł PiS.
Rzecznik PO Jan Grabiec tłumaczył, że spychanie kwestii reprywatyzacji w Warszawie wyłącznie na tory odpowiedzialności politycznej po to, żeby pozbyć się prezydenta Warszawy, jest ucieczką od rozwiązania problemu. Dlatego - zadeklarował - Platforma stoi twardo za Hanną Gronkiewicz-Waltz, ponieważ jest partią, która chce rozwiązania problemu, a nie rozwiązań pozornych.
Możliwe powstanie sejmowej komisji śledczej?
Marszałek Senatu nie wyklucza powołania komisji śledczej. - Jest to taki pomysł, nad którym trzeba się też zastanowić, choć wolałbym żebyśmy jednak przyjrzeli się efektom pracy tych wszystkich organów, które w tej chwili dokonują oceny i kontroli oraz dochodzą do tego, co faktycznie wydarzyło się w Warszawie - powiedział.
Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski zdecydował o powołaniu w dolnośląskiej prokuraturze regionalnej zespołu prokuratorskiego ds. reprywatyzacyjnych w Warszawie.
- Będą do niego trafiały nie tylko sprawy rozpoczęte, ale analizie zostaną również poddane sprawy umorzone, zakończone odmową wszczęcia śledztwa oraz sprawy zawieszone - zapowiedział Maciej Kujawski z Prokuratury Krajowej.
Zespół prokuratorów ds. reprywatyzacyjnych w Warszawie
Wcześniej Prokuratura Regionalna we Wrocławiu podała, że przygotowuje wniosek do PK o powołanie specjalnej grupy prokuratorów, którzy będą prowadzić śledztwa ws. reprywatyzacji warszawskich nieruchomości.
Centralne Biuro Antykorupcyjne od kwietnia br. kontroluje decyzje reprywatyzacyjne w Warszawie. Kontrola dotyczy prawidłowości decyzji z lat 2010-16, głównie co do zwrotów gruntów warszawskich i nieruchomości przejętych dekretem Bieruta z 1945 r. Kontrolą objęto m.in. dokumentację dotyczącą postępowań administracyjnych prowadzonych przez Biuro Gospodarki Nieruchomościami dotyczących nieruchomości, m.in. w Śródmieściu.
Do Wrocławia z Prokuratury Okręgowej w Warszawie zostało przekazanych dziewięć postępowań dotyczących nieruchomości warszawskich. Dotyczą one m.in. nieruchomości przy ul. Chmielnej 70 – obecnie Plac Defilad 1 – oraz ul. Kazimierzowskiej 34.
źródło PAP
ja
Zobacz także
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.