Wizerunek Lecha Kaczyńskiego na głazie pod warszawskim ratuszem
Wizerunek Lecha Kaczyńskiego na głazie pod warszawskim ratuszem

Warszawa: Tablice smoleńskie zostają. O ich losie zdecyduje ministerstwo

Redakcja Redakcja Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 26

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ma zdecydować, czy głaz z tablicą upamiętniającą Lecha Kaczyńskiego zostanie usunięty z dziedzińca budynku przy pl. Bankowym, czy pozostanie na dotychczasowym miejscu. Na razie nie wiadomo bowiem, czy dziedziniec podlega ochronie konserwatorskiej.

Spotkanie władz i konserwatorów

Głaz i tablica zostały umieszczone w 6. rocznicę katastrofy smoleńskiej. Stołeczny ratusz przekonywał, że głaz umieszczono nielegalnie, bez zgody konserwatora zabytków. Na spotkaniu wiceprezydenta stolicy Jarosława Jóźwiaka, wojewody mazowieckiego Zdzisława Sipiery oraz konserwatorów zabytków - stołecznego Piotra Brabandera i mazowieckiego Barbary Jezierskiej do rozstrzygnięcia nie doszło.

Problem z planami konserwatorskimi

Okazało się, że nie ma jednoznacznych planów wskazujących na to, czy do rejestru zabytków wpisany jest sam budynek ratusza po obrysie, czy też wraz z otoczeniem i dziedzińcem. Zdecydowano, że konserwatorzy wystąpią do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o wyjaśnienie wpisów z lat 60., czy dziedziniec jest objęty ochroną konserwatorską.

Głaz i tablice pozostają

Do czasu wydania rozstrzygnięcia przez ministerstwo głaz z tablicą ku pamięci Lecha Kaczyńskiego pozostanie na swoim miejscu. Tak samo stanie się z instalacją przed Pałacem Prezydenckim, gdzie postawiono trzy tablice z nazwiskami 96 ofiar katastrofy smoleńskiej. Zdaniem ratusza, zrobiono to bez zgody konserwatora. 

Postępowanie zostaje zawieszone

Zdaniem stołecznego konserwatora Piotra Brabandra "dziedziniec jest elementem układu urbanistycznego" i podlega ochronie. Na razie postępowanie ws. usunięcia głazu zostanie zawieszone. 

Jak mówiła konserwator Barbara Jezierska, sam budynek przy pl. Bankowym jest wpisany do rejestru zabytków, natomiast nie ma słowa o dziedzińcu; podobna jest sytuacja przy Pałacu Prezydenckim, dlatego sprawa tablic smoleńskich zostanie odłożona w czasie. 

źródło PAP

ja

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka