Jarosław Kaczyński w dyskusji z internautami na Facebooku. Fot. PAP/Tomasz Gzell
Jarosław Kaczyński w dyskusji z internautami na Facebooku. Fot. PAP/Tomasz Gzell

Kaczyński na czacie internetowym: Marsze KOD mnie nie martwią

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 168

Jarosław Kaczyński odpowiadał na pytania internautów na Facebooku. Według prezesa PiS, przeciwko rządowi demonstrują środowiska, które straciły władzę i nie są one zagrożeniem dla obozu prawicy.

Demokracja w Polsce nie jest zagrożona

- Nie jest to wielkie zmartwienie. Protesty to wynik niezadowolenia z efektu wyborów. W Polsce nie ma zagrożenia dla demokracji, przyznają to również nasi rozmówcy z Unii Europejskiej - mówił Kaczyński, zapytany przez jednego z użytkowników Facebooka o demonstracje KOD i opozycji. Były premier zakpił również z Ryszarda Petru: -  Jest to kwestia zaakceptowania, że w demokracji władza może się zmienić. Chociaż być może niektórzy z maszerujących uważają, że chodzi o monarchię i przywrócenie tronu dynastii Wettynów, skoro pan Petru twierdzi, że obowiązuje Konstytucja 3 Maja. Mam nadzieję, że weźmie udział w najbliższym spotkaniu ugrupowań politycznych i będziemy mogli o tym porozmawiać - stwierdził.

PiS nie zgodzi się na przyjmowanie uchodźców

Kaczyński dał jasno do zrozumienia, że PiS nie zgodzi się na przyjmowanie uchodźców do Polski po niedawnych zamachach w Paryżu i Brukseli. - My mówimy krótko: po ostatnich wydarzeniach związanych z aktami terroru nie będziemy przyjmować uchodźców, bo nie ma mechanizmu, który by zapewnił bezpieczeństwo - napisał. Prezes PiS dodał, że w demonstracjach antyrządowych uczestniczą siły polityczne, które chciałyby sprowadzić imigrantów do naszego kraju. - My chcemy pomóc, ale tam na miejscu - podkreślił.

W dyskusji z internautami Kaczyński potwierdził, że rząd nie zamierza rezygnować z "twardego" kursu reform. - Powinniśmy działać w kierunku tego,by media były polskie. Trzeba podjąć sprawę repolonizacji mediów. Trzeba być odważnym, nie można się dać sterroryzować i krzykiem tu, i ewentualnie w Unii Europejskiej - przekonywał.

Spotkania prezesa PiS z prof. Andrzejem Rzeplińskim nie będzie

Kaczyński nie widzi powodu, dla którego miałby porozmawiać w cztery oczy z prezesem TK: - Sądzę, że Pan Prezes powinien unikać kontaktów z politykami, bo jego funkcja obliguje do pewnej wstrzemięźliwości. Przypomnę, że TK pełni ważną rolę, ale nie jest dodatkową izbą parlamentu i nie może w istocie decydować - arbitralne decyzje jednej instytucji to cecha autorytaryzmu - zaznaczył.

Kwota wolna od podatku będzie wprowadzana "krok po kroku" - zapewnił internautów Kaczyński. - Z całą pewnością ci, którzy zarabiają teraz najmniej, będą w dużo lepszej sytuacji - zadeklarował. Polskę czeka reforma sądownictwa, ale i kodeksu wyborczego. Zdaniem prezesa PiS, wybory muszą być bardziej transparentne: - Przezroczyste urny, kamery internetowe transmitujące liczenie głosów - to wszystko, by nie mieć do czynienia z nadużyciami, które już miały miejsce - wymienił.

Część komentatorów sceny politycznej wyraziła przekonanie, że czat Kaczyńskiego akurat w sobotę o godz. 13 nie jest przypadkowy. - Facet nakłada kapelusz, by ukryć łysinę. Kobieta długą spódnicę, by ukryć grube nogi. Kaczyński robi czat, by przykryć udany marsz KOD - napisał na Twitterze Marek Migalski. - Prezes na fejsie w czasie demonstracji? Trochę grubymi szyte to nićmi. Logika pospiesznego działania osłonowego - komentował Konrad Piasecki (TVN24, RMF FM).

Źródło: PAP

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka