W marszu KOD i opozycji ulicami Warszawy uczestniczył b. prezydent, Bronisław Komorowski. Fot. PAP/Paweł Supernak
W marszu KOD i opozycji ulicami Warszawy uczestniczył b. prezydent, Bronisław Komorowski. Fot. PAP/Paweł Supernak

Marsz KOD i opozycji. Komorowski: "Walczymy o wolność"

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 192

Ulicami Warszawy przeszła manifestacja przeciwników PiS pod hasłem "Jesteśmy i będziemy w Europie". Oprócz KOD i polityków opozycji, udział w marszu wziął Bronisław Komorowski.

Mateusz Kijowskizapowiadał manifestację różnorodności, potrzeby dialogu i zgody na wartości, które "w tej chwili są stawiane w wątpliwość przez rządzącą partię".

Komorowski: Chcemy walczyć o polską demokrację

- Nie mogło mnie tu dzisiaj nie być. Wierzę, że można razem działać dla Polski. Głęboko wierzę, że zgoda buduje, a niezgoda zawsze Polskę rujnuje i rujnowała - powiedział były prezydent na Placu na Rozdrożu. - Wszyscy doskonale wiemy, że nie przyszliśmy tutaj tylko dlatego, że jest nam razem dobrze. Tylko dlatego, że w Polsce jest źle - tłumaczył Bronisław Komorowski. Według niego, należy bronić złotego okresu polskiej wolności i dlatego zdecydował się na marsz wspólnie z KOD i opozycją. - Jesteśmy tutaj dzisiaj razem, nie licząc na żadne profity, na żadne stanowiska, na żadne korzyści. Jesteśmy tutaj, bo chcemy walczyć o polską wolność, o polską demokrację, o polskie prawo do dobrego funkcjonowania w Unii Europejskiej - stwierdził Komorowski.

"PiS łamie konstytucję"

- Nie pozwolimy na łamanie demokracji, łamanie praworządności, łamanie konstytucji. Nie będzie na to naszej zgody - powiedział w wystąpieniu Grzegorz Schetyna. - Dziś rząd PiS chce zmienić konstytucję, więc pytamy: jakiej chcecie konstytucji, jakiego chcecie ustroju? Czy chcecie takiej konstytucji, w której wpisuje się przewodnią rolę partii? - pytał uczestników marszu. - Nie ma zgody na żelazną kurtynę, na odrzucenie nas od Europy. Jesteśmy i będziemy w Europie - podkreślił szef PO.

Zdaniem Kamili Gasiuk-Pihowicz, PiS niszczy wszystko to, co udało się zbudować elitom politycznym przez 25 lat istnienia wolnej Polski. - Rząd PiS odwraca się plecami od Europy. Nie szanuje europejskich wartości. W naszych największych przyjaciołach widzi naszych największych wrogów - wyliczała posłanka Nowoczesnej. - Byliśmy w ekspresie, przesiedliśmy się do wagonu towarowego - mówiła.

Rząd "zawłaszcza szkolnictwo"

Wystąpił na scenie również prezes ZNP, Sławomir Broniarz, który mówił o złej polityce PiS w dziedzinie edukacji. - Nie ma dobrej szkoły bez demokratycznego państwa i nie ma demokratycznego państwa bez dobrej edukacji - powiedział. Broniarz zarzucił rządowi "zawłaszczanie szkolnictwa" do własnych potrzeb politycznych.

Uczestnicy manifestacji KOD przynieśli biało-czerwone i unijne flagi, trzymali marionetki Jarosława Kaczyńskiego, Beaty Szydło i Andrzeja Dudy. W trakcie pochodu skandowali wspólnie z politykami: "Obronimy demokrację" i "Jarek chłopie, jesteśmy w Europie". Według szacunków KOD, na demonstrację przybyło ok. 100 tys. osób.

Równocześnie z marszem KOD odbył się pochód narodowców pod hasłem "Odwagi Polsko". Uczestnicy mieli ze sobą polskie flagi, a nawet nieśli krzyż. Według organizatorów w marszu uczestniczyło ok. 80 tys. osób. - Unia Europejska, to twór lewicowo-liberalny, efekt 1968 roku i tych przemian, które prowadzą Zachodnią Europę na skraj katastrofy - mówił Robert Winnicki. - My nie chcemy uczestniczyć w tej katastrofie, która dzieje się w multilateralnej Europie Zachodniej - dodał. Narodowcy sprzeciwiają się wpuszczaniu imigrantów do Polski, nazywają też maszerujących wspólnie z KOD i partiami opozycyjnymi "Targowicą".

Parada Schumana

Wcześniej odbyła się Parada Schumana, w której również wziął udział Bronisław Komorowski. Hasłem przewodnim marszu brzmiało "Tu jest Europa". - Parada Schumana, którą organizujemy co roku w okolicy 9 maja, to świętowanie "Dnia Europy". Tego dnia, 66 lat temu Robert Schuman, ówczesny francuski minister spraw zagranicznych, złożył propozycję powołania Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, stanowiącej fundament dzisiejszej Unii Europejskiej. Zawsze celebruje się wtedy wartość integracji europejskiej - stwierdził szef Fundacji Schumana Marcin Zaborowski.

Większość uczestników pochodu należało do młodszego pokolenia: uczniowie szkół, studenci. W Paradzie Schumana uczestniczyli przedstawiciele Komisji Europejskiej w Polsce. Rozstawiono miasteczko, w którym uczestnicy uroczystości mogli dowiedzieć się więcej o historii Unii Europejskiej, jak dostać pracę za granicą czy założyć własną firmę.

Źródło: PAP

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka