źródło: seuddeutsche.de
źródło: seuddeutsche.de

Demaskator "Panama Papers": to przestępczość na światową skalę

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 1

Informator, który przekazał mediom poufne dokumenty kancelarii Mossack Fonseca dotyczące oszustw podatkowych i prania pieniędzy w rajach podatkowych, przedstawił swoje motywy. 

Codzienna korupcja przyczyną przepaści między bagatymi a biednymi

"John Doe" zabrał głos po raz pierwszy od opublikowania materiałów miesiąc temu. W manifeście opublikowanym w niemieckim dzienniku "Sueddeutsche Zeitung" zwraca uwagę, że chociaż przepaść między bogatymi a biednymi należy do najpoważniejszych, stale zaostrzających się problemów na świecie, politycy są bezradni i nie są w stanie powstrzymać tego zjawiska. Dlaczego tak się dzieje? "W Panama Papers znajduje się najwidoczniej odpowiedź: szeroka codzienna korupcja" - pisze John Doe. Jego zdaniem, kancelaria Mossack Fonseca i jej klienci powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności za udział w przestępczej działalności. 

John Doe zapewnił, że nie działa na zlecenie żadnego rządu, ani służb specjalnych. Zarzucił kancelarii Mossack Fonseca, że wykorzystuje swoje wpływy, by "dyktować prawa na świecie" i "chroni interesy przestępców".  Informator zaapelował do Komisji Europejskiej, parlamentu brytyjskiego, Kongresu USA i "wszystkich narodów" o uchwalenie przepisów chroniących demaskatorów afery przed represjami.  

Czołowe postacie ukrywają majątki w rajach podatkowych

Afera "Panama Papers" to ok. 11,5 mln dokumentów, które wyciekły z kancelarii Mossack Fonseca. Pokazują one, jak znani i bogaci politycy, biznesmeni i celebryci z całego świata ukrywają swoje fortuny w rajach podatkowych. Panamska kancelaria założyła dotąd ponad 200 tys. fasadowych firm (shell companies) czy innego rodzaju podmiotów, które zarządzają włożonymi pieniędzmi, ukrywając, kto jest ich właścicielem. Firma potwierdziła, że dokumenty, które wyciekły, są autentyczne.

Miesiąc temu międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ), do którego należy "Sueddeutsche Zeitung", ujawniło część dokumentów z lat 1977-2015 sugerując, że 140 polityków i innych osobistości oficjalnych z całego świata, w tym 12 obecnych i byłych szefów państw oraz ich rodziny bądź krąg przyjaciół, ma powiązania z firmami czy funduszami offshore. Wśród polityków i przedsiębiorców, którzy swoje majątki wyprowadzili do rajów podatkowych, są też polskie nazwiska: Mariusz Walter, Paweł Piskorski i Marek Profus.

Po publikacji w wielu krajach świata wszczęto dochodzenia, a premier Islandii Sigmundur David Gunnlaugsson i jeden z hiszpańskich ministrów musieli podać się do dymisji. Polskim wątkiem Panama Papers zajmie się wspólny zespół resortów finansów i sprawiedliwości.

Zobacz też:

źródło: PAP, Sueddeutsche Zeitung
BG

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka