Edmund Janniger i Antoni Macierewicz.
Edmund Janniger i Antoni Macierewicz.

Asystent Macierewicza wzbudza kontrowersje i drwiny. Kim jest Edmund Janniger?

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 145

Od asystenta posła na Sejm po doradcę ministra obrony narodowej. Od kilku dni w Internecie trwa dyskusja na temat Edmunda Jannigera, współpracownika Antoniego Macierewicza. Często komentarze pod adresem 20-latka przypominają hejt. 

Janniger doradcą w MON

Janniger urodził się w 1995 roku. Studiuje na prestiżowym Rutgers University School of Public Affairs and Administration. - Swoją działalność polityczną rozpocząłem u boku ministra Macierewicza, pracując jako asystent. Pomagałem w rozwoju stanowisk politycznych i inicjatyw legislacyjnych dotyczących stosunków transatlantyckich - pisze na swojej stronie internetowej. Potem pracował jako wiceszef biura poselskiego obecnego szefa MON i był jednym z kierujących kampanią wyborczą PiS w okręgu piotrowskim.

Matka studenta, Camila Krysicka Janniger i ojciec - Robert Allen Schwartz - to wybitni dermatolodzy i profesorowie uczelni, na której studiuje syn - podał "Fakt". Co ciekawe, pani Janniger była działaczką opozycji antykomunistycznej i doradzała m.in. ministrowi zdrowia Kuwejtu. 

- Mianowanie na urząd Doradce Ministra Obrony Narodowej to dla mnie wielki zaszczyt i zobowiązanie. Dziękuję ministrowi Antoniemu Macierewiczowi za zaufanie, jakim mnie obdarzył - napisał kilka dni temu Janniger, publikując zdjęcie z ministrem na Twitterze i Facebooku. Stał się obiektem drwin i internetowych memów, chociaż nie brakuje i głosów, które przypominają o dyskusji między politykami PiS i PO na temat zatrudniania młodych asystentów w gabinetach rządowych.

Janniger w social-mediach

Janniger nie napisał, czym konkretnie będzie się zajmował w MON. - Edmund Janniger będzie wsparciem w biurze prasowym przy kontaktach z międzynarodowymi mediami - poinformował Bartłomiej Misiewicz, rzecznik ministerstwa.

Młody chłopak będzie pracował jako asystent w MON w pełnym wymiarze godzin, a na studiach wziął urlop. Na Twitterze i Facebooku wstawia głównie zdjęcia z wydarzeń, które są związane z wizytami Antoniego Macierewicza czy konferencjami prasowymi Beaty Szydło, przekazuje dalej stanowiska resortu obrony. 

To nie pierwszy znany przypadek, gdy 20-latek otrzymuje pracę w strukturach rządowych. Córka byłego ministra finansów - Jana V. Rostowskiego - Maya w wieku 23 lat została zatrudniona w MSZ i pracowała jako tłumaczka języka angielskiego, a także analityk w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. Tabloidy obiegło zdjęcie, na której Rostowska pozuje do plakatu z napisem: "Fuck me like the whore I am“.

Sławomirowi Nowakowi w resorcie transportu doradzał natomiast 21-latek Michał Klimczak. Według sporej grupy internautów, były członek Młodych Demokratów publikował na Twitterze pod nickiem "Miki Wróbelek". Użytkownik Twittera obrażał dyskutantów i w wulgarny sposób określał przeciwników politycznych PO. Sam internauta zaprzeczył, by miał coś wspólnego z Klimczakiem. Kiedy okazało się w ubiegłym roku, że Klimczak został asystentem ministra Tomasza Siemoniaka, dziennikarze krytykowali tę decyzję. W czasach rządów PO, często tego typu posunięcia kadrowe były mocno potępiane przez prawicowe media.

Hejt na Jannigerze

Teraz Janniger ze względu na wiek wzbudza obecnie kontrowersje wśród środowisk niechętnych PiS. Niektórzy internauci w niewybredny sposób atakują go na Facebooku i Twitterze: za prezencję i młody wygląd. Kuba Wojewódzki w Esce Rock poświęcił nawet kilka minut antenowych, by Jannigera wyśmiać. W programie nabijano się, że młody asystent Macierewicza ma odwiedzić jednostkę wojskową wraz z rodziną, a ma przydomek "Jedi".

Źródło: Fakt, wp.pl.

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka