Kadr ze spotu PiS, fot. Twitter
Kadr ze spotu PiS, fot. Twitter

Nowy spot PiS o polityce rządu ws. imigrantów

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 80

Tylko cytaty i liczby. Tak wygląda najnowszy spot PiS, który uderza w politykę rządu ws. imigrantów. Klip kończy się pytaniem: Czy chcesz, by oni decydowali o Twoim bezpieczeństwie?

Ilu imigrantów trafi do Polski?

Największa partia opozycyjna wykorzystuje wystąpienia premier Ewy Kopacz, która w ostatnich miesiącach podawała różne dane, dotyczące przyjazdu imigrantów z Afryki do Polski. Od kilkuset, po ponad 2 tys. i 12 tys. "Jako kraj jesteśmy przygotowani na każdą liczbę" - wypowiada się rzecznik rządu, Cezary Tomczyk.

Na koniec spotu, PiS przypomina scenę z Berlina, gdzie Angela Merkel prowadzi Ewę Kopacz po czerwonym dywanie. Partia Kaczyńskiego krytykuje PO za chaos informacyjny i stawia tezę, że Polacy nie wiedzą, ilu imigrantów przybędzie do Polski.

Spot PiS: Czy chcesz, by oni decydowali o Twoim bezpieczeństwie

Spotkanie Dudy z Piotrowską

Tymczasem w Pałacu Prezydenckim odbyło się spotkanie prezydenta z szefową MSW. Teresa Piotrowska przekazała jednak informacje, dotyczące polskiego stanowiska podczas negocjacji unijnych ws. podziału uchodźców. Wcześniej rząd proponował, by rozmowa z Andrzejem Dudą nastąpiła po kluczowych decyzjach w Brukseli. Następnie obóz rządowy podkreślał, że do spotkania powinno dojść, ale również z premierem.

- Nie może w świat iść sygnał, że polski prezydent walczy z polskim rządem, dlatego poprosiłam panią minister Piotrowską, żeby o godz. 16 stawiła się w pałacu u pana prezydenta - tłumaczyła Ewa Kopacz. Jej zdaniem, Andrzej Duda wpisuje się w "złą tradycję" stosunków pomiędzy Pałacem Prezydenckim a Kancelarią Prezesa Rady Ministrów.

- Pan prezydent wyraził swoje zastrzeżenia i negatywną ocenę decyzji, które zapadły, zwłaszcza z punktu widzenia polskiego społeczeństwa. Te zastrzeżenia, które się na tę ocenę negatywną złożyły, nie zostały w pełni rozwiane - przyznawał po spotkaniu z Piotrowską minister Krzysztof Szczerski, doradca prezydenta.

Obrazek św. Andrzeja Boboli dla Andrzeja Dudy

Z kolei szefowa MSW powiedziała, że rozmowa z prezydentem odbyła się w miłej atmosferze. Przekazała mu również obrazek św. Andrzeja Boboli: - Wyraziłam żal, że nie udało się spotkać w szerszym gronie. Zaproponowałam, żeby zorganizować spotkanie z premier Kopacz, z szefem MSZ i z moim udziałem. Nie udało się, szkoda - podkreślała.

- Przekazałam taki drobny upominek: obrazek Andrzeja Boboli. To jest patron pana prezydenta, ale także ludzi potrzebujących, biednych. My otwieramy się na tych potrzebujących, a jednocześnie tych, którzy narażają swoje życie i tylko tym chcemy pomagać - zakończyła Piotrowska.

Źródło: Youtube, 300polityka.pl

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka