Przystanek Woodstock. fot. Wikimedia/Andreas Möller
Przystanek Woodstock. fot. Wikimedia/Andreas Möller

Polskie MSWiA rezygnuje z pomocy Niemców na Woodstocku. Interweniuje rząd

Redakcja Redakcja Muzyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 179

Resort spraw wewnętrznych zrezygnował z pomocy niemieckich strażaków przy zabezpieczaniu tegorocznej edycji festiwalu Woodstock.

O "ponowne rozważenie kwestii współpracy polskich i niemieckich strażaków" w zapewnieniu bezpieczeństwa podczas tegorocznego Przystanku Woodstock zwrócił się w liście do polskiego MSWiA koordynator rządu RFN ds. polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej Dietmar Woidke.

Polskie MSWiA "podziękowało" niemieckim strażakom

W poprzednich latach w zapewnieniu bezpieczeństwa uczestnikom Przystanku Woodstock polskim służbom pomagali m.in. strażacy z Niemiec. W tym roku festiwal ma się odbywać bez ich wsparcia. Premier Brandenburgiij Dietmar Woidke w komunikacie zamieszczonym na portalu landu Branderburgii podkreślił, że "Polska zdecydowała niedawno o rezygnacji ze wsparcia niemieckich służb mundurowych; straży pożarnej, ratowników medycznych". Napisał list w tej sprawie do polskiego koordynatora ds. współpracy polsko - niemieckiej w rządzie RP, sekretarza stanu Jakuba Skiby. Do chwili nadania tej depeszy nie udało się uzyskać stanowiska MSWiA.

W swoim piśmie Woidke wraził zdziwienie, że "strona polska uzasadnia odmowę pomocy potencjalnym zagrożeniem terrorystycznym". "Przy dużych imprezach tego typu nie można nigdy wykluczyć podwyższonego ryzyka. Przy imprezach, wykraczających de facto poza granice kraju, wydaje się wręcz wskazane, aby przez wspólne działania i współpracę reagować na niebezpieczne sytuacje" - napisał.

Woidke zadeklarował w liście wsparcie Landu Brandenburgia przy zabezpieczeniu festiwalu, oraz przypomniał, że współpraca straży pożarnych nad Odrą, zapewniająca bezpieczeństwo mieszkańców w tym regionie "od wielu lat prowadzona, jest bardzo dobra".

Polsko-niemiecka przyjaźń

- Tego jeszcze nigdy nie było - przyznał na antenie tvn24 Jurek Owsiak. - Nie chcemy aż takiej eskalacji tych wszystkich sytuacji, ale pisze land Brandenburgii do sekretarza stanu, żeby było tak, jak w poprzednich latach - mówi Owsiak.

Rzecznik Fundacji WOŚP Krzysztof Dobies podkreślił w komunikacie prasowym, że "Przystanek Woodstock odbywa się na granicy polsko-niemieckiej i jest to spotkanie, w którym ważnym elementem jest także polsko-niemiecka przyjaźń. To właśnie z tego powodu w przeszłości odbyła się wspólna wizyta prezydentów Polski i Niemiec, którzy spotkali się z uczestnikami festiwalu".

"Nie wiemy więc, dlaczego nagle w tym roku uniemożliwiono udział niemieckich strażaków w zabezpieczeniu festiwalu, co przecież zawsze doskonale wpisywało się w transgraniczną współpracę Polski i Niemiec (...) być może uda się jeszcze to nieporozumienie odwrócić" - dodał.

Burmistrz Kostrzyna zadecydował


Burmistrz Kostrzyna nad Odrą Andrzej Kunt wydał pozytywną decyzję ws. organizacji tegorocznego Przystanku Woodstock, który rozpocznie się 3 sierpnia. Zezwolił organizatorom Przystanku Woodstock - Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, na imprezy masowe, które będą się odbywały - zgodnie ze złożonym wnioskiem - na Dużej Scenie, Małej Scenie, w Akademii Sztuk Przepięknych oraz Pokojowej Wiosce Kryszny. Kunt wskazał jednak, że imprezy na Scenie Dużej i Małej traktowane będą jako imprezy masowe podwyższonego ryzyka.

źródło: PAP

KJ


Uwaga! © Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura