Ryszard Petru przemawia podczas konwencji programowej Nowoczesnej. fot. PAP/Leszek Szymański
Ryszard Petru przemawia podczas konwencji programowej Nowoczesnej. fot. PAP/Leszek Szymański

Nowoczesna chce zlikwidować "500 plus". W zamian obniżenie podatków na dzieci

Redakcja Redakcja Nowoczesna Obserwuj temat Obserwuj notkę 33

Program "Aktywna rodzina” w miejsce „Rodzina 500 Plus”, rozdział państwa i Kościoła, podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia i wprowadzenie związków partnerskich  – to założenia programowe Nowoczesnej.

"Aktywna rodzina" zamiast "500 plus"


Podczas konwencji  "Lepsza Polska – cała naprzód" Nowoczesna zaprezentowała punkty programowe, którymi chce się wyróżnić na tle pozostałych ugrupowań. - Stawiamy na Polskę aktywną, w której nie ma miejsca na obietnice bez pokrycia, w której podatki będą niskie, a państwo nie będzie żyć na kredyt – mówił lider Nowoczesnej Ryszard Petru.

Zapowiedział program wsparcia dla rodzin "Aktywna rodzina", który zakłada "radykalną obniżkę podatków na każde dziecko, zaczynając od pierwszego". Program miałby zastąpić rządowy "Rodzina 500 Plus". Jak mówił Petru, każdy kto ma dziecko, zapłaci niższy podatek. - To trzy tysiące złotych rocznie pozostawione w naszej kieszeni na pierwsze i każde kolejne dziecko. Czyli zapłacimy z jednym dzieckiem o trzy tysiące złotych mniej podatków, z dwójką - o sześć tysięcy, z trójką - o dziewięć tysięcy - dodał.

Podwyższenie wieku emerytalnego


Lider Nowoczesnej podkreślił, że jego partia stawia na państwo, które nie pozwoli się nadmiernie zadłużać, doceni i wesprze energię i innowacyjność przedsiębiorców, skończy z PRL-owskimi przywilejami. Opowiedział się za wprowadzeniem waluty euro w Polsce. Podkreślił też, że wiek emerytalny musi być wyższy niż obecnie i wynosić 67 lat.

Zadeklarował się też w sprawie uchodźców: - Dziś Nowoczesna mówi jasno: jeśli zajdzie taka konieczność, Polska wspólnie z innymi sojusznikami ma obowiązek przyjąć uchodźców uciekających przed śmiercią i głodem. Zdaniem Petru, przygotowanie do przyjęcia uchodźców leży w gestii struktur państwa i organizacji pozarządowych. - Zachowajmy się po prostu przyzwoicie - dodał.

Rozdział państwa od Kościoła


O rozdziale państwa i Kościoła mówiła szefowa klubu Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Podkreślała, ze Polska jest tradycyjnie chrześcijańskim krajem, ale "nie była i nie może być państwem wyznaniowym". Oceniła, że kolejne ekipy rządzących nie podejmowały się legalizacji związków partnerskich z obawy przed krytyką Kościoła. Posłanka dodała, że dostęp do aborcji ze wskazań medycznych lub u ofiar gwałtów powinien być zapewniony przez placówki korzystające ze środków publicznych.

- Nowoczesna wprowadzi związki partnerskie, oddzieli medycynę od religii, zakończy finansowanie lekcji religii przez państwo, wprowadzi dobrowolny podatek kościelny i zlikwiduje Fundusz Kościelny, zakończy finansowanie Kościoła ze środków budżetowych poza oczywistymi celami, jak ochrona zabytków sakralnych, czy hospicja prowadzone przez Kościół – zapowiedziała Lubnauer.

Wdrożenie konwencji antyprzemocowej

Joanna Scheuring-Wielgus poinformowała, że jeszcze w tym roku Nowoczesna złoży projekt ustawy o planowaniu rodziny i świadomym rodzicielstwie oraz poprawki znoszące klauzulę sumienia. Obiecała również finansowanie programu in vitro z budżetu państwa, dostęp do antykoncepcji "dzień po" bez recepty, utrzymanie i dalsze rozwijanie standardów opieki okołoporodowej, równy dostęp do urlopów macierzyńskich, miejsce w żłobku i przedszkolu dla każdego dziecka, wdrożenie konwencji antyprzemocowej, zwiększenie ochrony kobiet przed przemocą, zaostrzenie kar za przemoc domową, finansowanie niebieskiej linii, parytety na stanowiskach kierowniczych w administracji rządowej i samorządowej oraz w spółkach skarbu państwa, zmiany w kodeksie pracy zakładające elastyczne formy pracy, a także edukację seksualną w szkołach począwszy od szkół podstawowych.

Gościem specjalnym konwencji był Guy Verhofstadt, szef Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy w Parlamencie Europejskim. W wydarzeniu uczestniczyli też politycy innych partii opozycyjnych, m.in. politycy PO Andrzej Halicki, Jan Grabiec oraz Róża Thun, a także Jacek Protasiewicz z Unii Europejskich Demokratów, oraz Janusz Onyszkiewicz.

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka