Belgijski żołnierz przed Dworcem Centralnym w Brukseli, fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ
Belgijski żołnierz przed Dworcem Centralnym w Brukseli, fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ

Próba zamachu na dworcu w Brukseli. Sprawca zabity

Redakcja Redakcja Terroryzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 68

Belgijskie służby unieszkodliwiły mężczyznę, który miał na sobie ładunki wybuchowe. Na Dworcu Centralnym w Brukseli słychać było odgłosy eksplozji, sprawca został zastrzelony. Potwierdziła to prokuratura.

Po północy na stacji doszło do kolejnego wybuchu – pisze agencja AFP. Jak podało centrum monitoringu zagrożenia terrorystycznego w Brukseli, tym razem była to eksplozja kontrolowana. Ładunek wysadzili w powietrze saperzy. Wybuch nie pociągnął za sobą żadnych ofiar wśród ludności.

W ocenie Prokuratura Generalnego Belgii Erica Van der Sypta wybuch na Dworcu Centralnym w Brukseli należy zakwalifikować jako atak terrorystyczny. Potwierdził on doniesienia policji o unieszkodliwieniu sprawcy sprawca i później potwierdził jego zgon. Agencja AFP pisze, że po godz. 1 w nocy ciało zamachowca wciąż leżało na podłodze w hali dworcowej.

Prokurator odmówił komentarza w odniesieniu do relacji świadków, którzy utrzymywali, iż sprawca krzyczał po arabsku "Allah Akbar - Bóg jest wielki", zanim żołnierze oddali strzały w jego stronę. Powiedział, że trwają czynności mające na celu ustalenie jego tożsamości.

Nie jest też jasne czy zamachowiec posłużył się tzw. pasem szahida, jak informowały agencje. Z wypowiedzi prokuratora Van der Sypta wynika, że materiały wybuchowe znajdowały się w bagażach sprawcy – pisze AFP.

Według relacji TVP Info, napastnik miał torbę z ładunkami wybuchowymi. Zachowywał się podejrzanie, co zwróciło uwagę patroli.  Nie zdążył dobiec do tłumu i zdetonować całego ładunku, kiedy żołnierze otworzyli ogień.

Po eksplozji na dworcu i podziemnych peronach wybuchła wśród podróżnych panika - podała agencja prasowa Belga. Wstrzymano ruch pociągów, który w centrum Brukseli odbywa się w tunelu. Budynek dworca został zamknięty i ewakuowany. Wytyczono kordon bezpieczeństwa. Na stacji metra pod dworcem nie zatrzymują się pociągi. Przejściowo ewakuowano także pobliski rynek Grand-Place, który jest tłumnie odwiedzany przez turystów. W centrum Brukseli rozmieszczono znaczne siły policji i wojska.

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka