Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak podczas posiedzenia Sejmu, fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak podczas posiedzenia Sejmu, fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Debata w Sejmie ws. śmierci Igora Stachowiaka. Wzajemne oskarżenia PiS i PO

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 177

Ministrowie spraw wewnętrznych i administracji oraz sprawiedliwości Mariusz Błaszczak i Zbigniew Ziobro przedstawili w Sejmie informację rządu ws. śmierci w 2016 r. na wrocławskim komisariacie 25-letniego Igora Stachowiaka.

Błaszczak: Wyciągnę konsekwencje wobec funkcjonariuszy

Do śmierci Igora Stachowiaka nie przyczyniły się ani stosowane przez policjantów środki przymusu, ani użycie tasera - mówił  Ziobro. Błaszczak zapewnił, że dla funkcjonariuszy, którzy nie przestrzegają prawa nie ma miejsca w policji. Wiceszef resortu Jarosław Zieliński podkreślił, że tragiczne zdarzenie na komisariacie we Wrocławiu "nigdy nie powinno się zdarzyć".

Szef MSWiA wyraził ubolewanie, że doszło do wydarzeń. - Składałem kondolencje ojcu Igora Stachowiaka rok temu, ale składam je raz jeszcze. A wam z Platformy Obywatelskiej powiem tak: prowadzicie wojnę totalną na grobie Igora Stachowiaka i to jest hańba - powiedział Błaszczak. Dodał, że można wymienić wiele przypadków śmierci na komisariatach policji za czasów rządów koalicji PO i PSL.

Błaszczak oświadczył, że "natychmiast" po otrzymaniu informacji o śmierci mężczyzny zażądał "zdecydowanych, transparentnych działań oraz wyciągnięcia konsekwencji w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości".

Minister podkreślił, że dla funkcjonariuszy, którzy nie będą przestrzegać prawa i wysokich standardów służby nie ma miejsca w policji. - Nie ma pobłażania dla takich zachowań. Nie ma pobłażania dla tych, którzy nie dopełnili swoim obowiązków, nie zrealizowali wyraźnych poleceń, jakie były składane przez ich przełożonych - powiedział.

Zwrócił uwagę, że polska policja jest w procesie zmian. - Uchwalony przez PiS program modernizacji służb mundurowych to jest olbrzymią szansą dla rozwoju polskiej policji. Olbrzymia szansa do tego, aby zapewnić bezpieczeństwo Polsce i Polakom. Chodzi o odbudowanie infrastruktury, tych posterunków policji, które koalicja PO-PSL zamykała - zaznaczył Błaszczak.

Zieliński: Nie wybaczycie mi ustawy dezubekizacyjnej

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński dodał, że tragiczne zdarzenie na komisariacie we Wrocławiu "nigdy nie powinno się zdarzyć i musi być w pełni wyjaśnione, rozliczone, a winni ukarani". - To stało się przedmiotem politycznych, brutalnych ataków na rząd PiS - mówił.

- Państwo nie wybaczycie mi nigdy sprawy ustawy dezubekizacyjnej - zwrócił się do opozycji. - Dopóki jestem w tym miejscu, jako wiceminister spraw wewnętrznych i administracji z drogi, którą realizujemy, nie zejdę. Będę bardzo konsekwentny, robił wszystko wraz z panem ministrem Mariuszem Błaszczakiem, żeby policja była blisko ludzi i dla ludzi, żeby była taka jak za Światowych Dni Młodzieży i szczytu NATO, aby patologie wszystkie były tępione - powiedział Zieliński.

Ziobro: Przyczyną śmierci nie było użycie paralizatora

Minister Zbigniew Ziobro zapewnił, że również dla śledczych sprawa śmierci Stachowiaka jest priorytetowa. Złożył również wyrazy współczucia rodzinie zmarłego. Poinformował, że prokuratura przesłuchała 58 świadków, uzyskała 11 opinii biegłych. Jak mówił stawianie zarzutów ewentualnym podejrzanym, to jedna z ostatnich czynności w śledztwie. Przyznał, że rozumie gniew i rozczarowanie, jakie wywołały ujawnione w mediach nagrania. Zapowiedział, że wystąpi o ujawnienie całości materiałów w sprawie śmierci we wrocławskim komisariacie policji Igora Stachowiaka.

Podkreślił, że pokazane przez media nagranie jest dowodem rzetelnego śledztwa prokuratury. - Czy media, które ujawniły te informacje, miałyby ten materiał gdyby nie prokuratura? To właśnie prokuratura zabezpieczyła ten taser i to nagranie, więc gdyby tego nie zrobiła, wykazałaby się niekompetencją, brakiem profesjonalizmu i nie byłoby w ogóle tego dowodu - podkreślił minister. Dodał, że dzięki biegłym udało się odczytać nagranie.

Jak poinformował, biegli stwierdzili, że do śmierci mężczyzny nie przyczyniły się ani zastosowane przez policjantów chwyty obezwładniające, ani użycie paralizatora. Podkreślił, że przeprowadzona dwukrotnie sekcja zwłok mężczyzny nie wykazała złamań, zwichnięć, a wyłącznie sińce, obtarcia naskórka i drobne wybroczyny, które - jak mówił - mogły powstać podczas szarpaniny lub upadku mężczyzny. - Biegli uznali, że badania nie dają podstaw do jednoznacznego ustalenia bezpośredniej przyczyny śmierci - powiedział Ziobro.

W opinii z marca br. biegli stwierdzili "z dużym prawdopodobieństwem", że 25-latek zmarł z powodu niewydolności krążeniowo-oddechowej po zażyciu środków psychoaktywnych. W organizmie zmarłego wykryto obecność amfetaminy i leku przeciwbólowego o zbliżonym działaniu do morfiny. Jak mówił Ziobro, środek ten może powodować drgawki lub wzrost ciśnienia.

Minister dodał, że na rynku we Wrocławiu i w komisariacie przeprowadzono eksperyment śledczy mający odtworzyć przebieg zdarzeń podczas zatrzymania. - Biegły stwierdził, że jakkolwiek doszło do pewnych nieprawidłowości w działaniu policjantów, to nie ma powodów do przyjęcia, że zastosowane wobec zatrzymanego środki przymusu spowodowały jego zgon - powiedział Ziobro.

Dyskusja po wystąpieniu ministrów

Poseł PiS Arkadiusz Czartoryski ocenił, ze Platforma Obywatelska ze śmierci Igora Stachowiaka uczyniła sobie okazję do wściekłego ataku na ministra spraw wewnętrznych Mariusza Błaszczaka i rząd. 

Borys Budka z PO ocenił, że wystąpienia ministrów były "haniebne i demagogiczne"; zapowiedział, że jego klub nie poprze informacji rządu. Poseł większość swego wystąpienia poświęcił krytyce kierownictwa resortu spraw wewnętrznych, zwłaszcza odpowiedzialnego za policję wiceszefa MSWiA Jarosława Zielińskiego. Nazwał go "największą hańbą dla polskiej policji" i zarzucił mu osobistą odpowiedzialność za to, co działo się na komisariatach.

Odnosząc się do śmierci Igora Stachowiaka, Budka zauważył że sprawa nie została przez rok wyjaśniona. I za to również - według niego - odpowiada wiceminister Zieliński. Podkreślił też, że zamiast postępowań dyscyplinarnych dla osób odpowiedzialnych za wydarzenia we Wrocławiu, "był awans dla osób, które mają krew na rękach". - I to jest wasza polityka - wynagradzacie tych, którzy dawno powinni być zdymisjonowani - zaznaczył Budka.

Również według lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza wiceminister Zieliński powinien stracić stanowisko. - Zrobił pan rzeź niewiniątek, do policji dostają się ludzie, którzy w życiu nie powinni tam pracować - powiedział Kukiz odnosząc się do wymiany komendantów wojewódzkich i do zasad rekrutacji w policji.

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru ocenił, że każdego może spotkać to, co Igora Stachowiaka. - Pan niestety jest odpowiedzialny za tę śmierć. A całe pana wystąpienie brzmiało w ten sposób: nic się nie stało - mówił Petru zwracając się do szefa MSWiA. Pytał, co by było gdyby nie ukazał się w TVN24 reportaż dotyczący śmierci Stachowiaka. Zwracał się do Zbigniewa Ziobry i do Beaty Szydło, czy wiedzieli wcześniej o tym, co stało się na komisariacie we Wrocławiu.

Poseł Nowoczesnej Jerzy Meysztowicz zaznaczył, że sprawa Stachowiaka nie powinna rzucać się cieniem na działanie policji.  Według Zbigniewa Sosnowskiego z PSL sprawa śmierci S25-latka dowodzi, że obecne kierownictwo MSWiA "nie jest zdolne, ani do kierowanie resortem, ani do reagowania na nadzwyczajne zdarzenia".

Robert Winnicki (niezrz.) z kolei zwrócił się do polityków PO: - Wy po tych 8 latach wykorzystywania policji utrwalania milicyjnych schematów mówicie o uczciwości? Mówicie o słowie przepraszam? To ja się domagam od PO: powiedzcie przepraszam tym wszystkim poszkodowanym przez interwencje policji poszkodowanym w okresie waszych rządów. Przez 8 lat prześladowania patriotów, przez rozbijanie manifestacji, przez nasyłanie ABW, przez nasyłanie policji - powiedział Winnicki.

źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka