Premier Szydło w szpitalu. fot KPRM
Premier Szydło w szpitalu. fot KPRM

Premier Szydło dochodzi do zdrowia. Odwiedziła rannego oficera BOR

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Nie milkną spekulacje na temat obrażeń jakie odniosła premier Szydło podczas wypadku. Na wideo opublikowanym przez Kancelarię Premiera widać, że ma się dobrze i szybko dochodzi do zdrowia.

Premier Beata Szydło prosiła, aby wszelkie dokumenty z posiedzenia Rady Ministrów zostały jej niezwłocznie przedstawione, tak aby można je było przesłać do Sejmu - poinformowała szefowa kancelarii premiera Beata Kempa, która odwiedziła szefową rządu w szpitalu. Kempa podkreśliła też, że Beata Szydło stara się bardzo szybko dochodzić do zdrowia. W wieczornej rozmowie dla TVP Info mówiła, że właśnie wróciła z wizyty u premier "z bardzo grubą teczką, gdzie pani premier podpisywała bardzo ważne decyzje".

Szydło odwiedziła oficera BOR

Szefowa rządu upoważniła do prowadzenia posiedzenia Rady Ministrów wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego. Członkowie Rady Ministrów odwiedzają premier w szpitalu Był szef resortu zdrowia Konstanty Radziwiłł i szefowa gabinetu politycznego premier Elżbieta Witek.

Kempa dodała, że Beata Szydło odwiedziła rannego w wypadku oficera BOR Piotra Górskiego, który przebywa w tym samym szpitalu. Nagranie z tej wizyty opublikowała kancelaria premiera na swoich profilach w serwisach społecznościowych.

Premier jest pod opieką lekarzy z Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie, dokąd została przetransportowana śmigłowcem po wypadku w Oświęcimiu i badaniach w tamtejszym szpitalu. Premier pozostanie jeszcze przez najbliższych kilka dni na obserwacji w WIM - poinformował wcześniej rzecznik rządu Rafał Bochenek.

Kaczyński: w Polsce jest problem braku dyscypliny w aparacie państwowym

Jarosław Kaczyński był w poniedziałek pytany w polskim Radiu PiK w Bydgoszczy o ostatnie wypadki z udziałem najważniejszych osób w kraju. - W Polsce jest taki wielki problem braku dyscypliny w aparacie państwowym. On dotyczy wszystkich służb, mundurowych i niemundurowych. Dotyczy oczywiście także BOR-u. W tym wypadku z udziałem premier Beaty Szydło mieliśmy do czynienia z sytuacją przypadkową - podkreślił lider PiS.

- To nie jest tak, żeby ktokolwiek tutaj zawinił, poza tym młodym człowiekiem, który przecież też nie miał złych intencji, tylko po prostu popełnił błąd taki, który się zdarza na drogach. Ale ta dyscyplina powinna być wyższa, bo to służy państwu, a poprzez państwo obywatelom. Państwo, gdzie dyscypliny nie ma, takie rozlazłe państwo, służy tak na prawdę co najwyżej tym, co chcą w mętnej wodzie ryby łowić - powiedział Kaczyński. Cały wywiad w Radiu PiK ukaże się we wtorek.

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości