Zwiększenie efektywności pracy sędziów oraz zmniejszenie liczby funkcyjnych stanowisk w sądach - to niektóre z reform zapowiedzianych przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro po spotkaniu z premier Beatą Szydło.
- Przygotowaliśmy szereg zmian, które będą przeprowadzone na przestrzeni kilku lat. Gros ustaw zapewne zostanie uchwalonych w tym roku - powiedział Ziobro.
Zmniejszenie liczby funkcyjnych stanowisk
- W Polsce jest za dużo sędziów. Mamy armię 10 tysięcy sędziów - powiedział Ziobro. Jak podkreślił, w sądach jest ogromna liczba stanowisk funkcyjnych. - Bilsko 4 tysiące sędziów pełni jakieś funkcje, z czym wiążą się wyższe dodatki i pieniądze, ale też łączy się (to) z oderwaniem od głównej roli, zadania sędziego, czyli od orzekania. Chcemy ogromną większość tych ludzi przywrócić do tej roli, która została im powierzona, aby w imieniu państwa sprawowali sprawiedliwość - powiedział Ziobro.
Ostrzejsze kary za ciężkie przestępstwa
Ziobro zapowiedział poważną reformę Kodeksu karnego, "aby można było w większym stopniu uelastycznić politykę karną, z jednej strony pozwalając na nawet łagodniejsze, a w każdym razie adekwatne reagowanie na drobne występki popełniane przez sprawców jednorazowych" - mówił Ziobro.
Jak dodał, z drugiej strony "istotne jest też zaostrzenie odpowiedzialności karnej za te najbrutalniejsze ciężkie przestępstwa z użyciem przemocy wymierzonej w ludzkie zdrowie i życie".-Tego typu przestępczość będzie dużo radykalniej ścigana, bo na to zasługuje społeczeństwo, by w sposób skuteczny chronić je przed groźnymi, niepoprawnymi bandytami - podkreślił minister.
Nowy system informatyczny
Stworzenie systemu informatycznego, który ma mierzyć obciążenie sprawami sądów i sędziów i pozwolić na rozłożenie ich tak, aby przyspieszyć postępowania, zapowiedział minister sprawiedliwości. Jak wyjaśnił, chodzi o to, aby "można było bardzo precyzyjnie zmierzyć, jakie jest realne obciążenie każdego z sędziów oraz jakie jest obciążenia każdego z sądów, aby później sprawiedliwie rozdzielić sprawy".
Powstanie izba dyscyplinarna w SN
Minister zapowiedział też powołanie w Sądzie Najwyższym izby dyscyplinarnej, która zajmowałaby się przewinieniami dyscyplinarnymi sędziów i prokuratorów. Prawo do występowania przed tą izbą - zapowiedział Ziobro - mieliby nie tylko rzecznicy dyscyplinarni, ale także prokuratorzy wskazani przez prokuratora generalnego lub krajowego.Obecnie w Sądzie Najwyższym są izby karna, cywilna, pracy i ubezpieczeń społecznych oraz wojskowa.
Losowanie sędziów gwarancją obiektywizmu i bezstronności
Jest rzeczą kuriozalną, że do tej pory w Polsce nie było twardą zasadą losowanie sędziów, którzy w ten sposób mieliby dawać gwarancję obiektywizmu i bezstronności, tym którzy przed sąd trafiają - powiedział Ziobro.-Chcemy ograniczyć możliwość wpływania prezesów czy też przewodniczących wydziałów na wyznaczanie składów i sędziów, którzy rozpatrują sprawy. To musi być czynnik czysto zobiektywizowany, przypadkowy, który będzie wyrazem losowania w każdym wypadku takiego składu sądzącego - powiedział.
Poinformował, że w tym celu przygotowywane są też "nowoczesne narzędzia informatyczne". -Jest już bardzo zaawansowany program w Ministerstwie Sprawiedliwości, który będzie pozwalał kontrolować w skali całego kraju losowanie składu sądów w każdym sądzie w Polsce - powiedział Ziobro.
Sędziów do KRS będzie wybierał parlament
Jak poinformował Ziobro, projektowana nowela w sposób zasadniczy zmienia zasady wyboru sędziów do KRS.- Wybór sędziów do KRS będzie dokonywany przez parlament, tak jak to ma miejsce w przypadku wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Będzie poprzedzony pozyskaniem informacji, wskazań, ze strony środowiska sędziowskiego, organizacji sędziowskich, ale decyzje będą należeć do parlamentu - mówił Ziobro.
Instytucja sędziego pokoju
Chcemy, by w Sejmie powstała komisja ds. konstytucyjno-organizacyjnych sądownictwa, której zadaniem byłoby rozważenie wprowadzenia instytucji sędziego pokoju - poinformował minister sprawiedliwości.Dodał, że zajmowałby się on drobniejszymi sprawami. Dodał, że jest to propozycja przedstawiona mu m.in. przez lidera "Kukiz'15" Pawła Kukiza. Zaznaczył, że takie rozwiązania znane są m.in. ze Stanów Zjednoczonych.
źródło: PAP
KJ
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
