"Wiadomości" wyemitowały w materiale politycznym wywiad z posłem Arkadiuszem Myrchą z PO. Rozmowa nie dotyczyła WOŚP, a polityk miał naklejone serduszko orkiestry na kurtkę. Emblemat został przez realizatorów dziennika wymazany.
Znikające serduszko WOŚP
- Żenujące, niskie, małostkowe i zwyczajnie chamskie! Wymazać na montażu serduszko. Konsekwencje chorej polityki Jacka Kurskiego - zareagował na Twitterze Arkadiusz Myrcha. Poseł rozmawiał z lokalnymi dziennikarzami z TVP Bydgoszcz. Jego wypowiedzi znalazły się w niedzielnym, głównym wydaniu "Wiadomości" w materiale na temat zablokowania mównicy w Sejmie.
Wpadkę ujawnił dziennikarz Polsat News, Piotr Witwicki. Pokazał on zdjęcie z rozmowy z lokalnym oddziałem telewizji, na którym widać przyklejone serduszko WOŚP do kurtki posła PO. W 'Wiadomościach" ktoś je graficznie usunął. - W tym roku nie zabraknie mi materiałów na zajęcia z "Warsztatu dziennikarza telewizyjnego" na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika - komentował Witwicki.
W niedzielę odbył się 25. koncert Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Pierwszy raz imprezę relacjonował TVN. Jacek Kurski zrezygnował z promowania Jerzego Owsiaka. "Wiadomości" poświęciły imprezie kilkanaście sekund na koniec serwisu. - A fundacja WOŚP jest państwowa czy prywatna? TVN robił relację w tym roku czy TVP? - tłumaczyła w dyskusjach na Twitterze redaktor naczelna dziennika, Marzena Paczuska. - Czy Fakty zająknęły się o akcji Caritasu przed Bożym Narodzeniem? Albo o akcji TVP? - dodała.
Odpowiedź Jacka Kurskiego: To Belzebub
Oburzenia postępowaniem TVP nie krył dziennikarz "Gazety Polskiej", Wojciech Mucha. - Jeśli to ktoś z regionalnego oddziału w Bydgoszczy taką "setkę" przysłał, proponuję, żeby pojechał do KRLD. Na stałe - zaapelował do Paczuskiej. - Dziwi jedno. Skoro "Wiadomościom" nie podobało się serduszko, to mogli go nie puszczać. Myrcha to nie Obama. Bez niego materiał nie tracił. Tymczasem ktoś zadał sobie trud i naraził na kompromitację - ocenił.
Wielu prawicowych internautów jest zdegustowanych wycięciem serduszka WOŚP z materiału - przypominają, że media narodowe miały się różnić standardami od komercyjnych. - Nie po to siedzimy na Twitterze i z chirurgiczną precyzją merytorycznie wytykamy kłamstwa salonu, by oszołom-stażysta od serduszka WOŚP to niweczył - pisał komentator "Antyleft".
- TVP informowała o WOŚP i nie wycinała serduszek. Tajemnicze zniknięcie z kurtki pana Posła musiało być robotą Belzebuba - to z kolei reakcja prezesa TVP, Jacka Kurskiego. Były polityk PiS nawiązał do słynnej wpadki posła Arkadiusza Myrcha, który kilka tygodni temu na pytanie w TVP INFO o wymienienie trzech króli, odpowiedział, że jednym z nich jest Bezlebub.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
