Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. fot.PAP/Radek Pietruszka
Wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. fot.PAP/Radek Pietruszka

Gliński: Dom wariatów w TVP po zmianie, na którą harowałem tyle lat

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 227

W Telewizji Publicznej od jakiegoś czasu próbuje się zupełnie niepotrzebnie prowadzić krucjatę przeciwko sektorowi pozarządowemu - powiedział wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.

W niedzielę wieczorem Piotr Gliński był gościem "Wiadomości" i TVP Info. Minister zapytany przez dziennikarza, czy fundacja, z którą związana jest jego żona, powinna otrzymać dotację w wysokości 50 tys. zł z ministerstwa kultury, tłumaczył, że nie widzi w tym nic szczególnego.

- Po pierwsze my przekazujemy rocznie jako ministerstwo tego rodzaju dotacje kilkunastu tysiącom podmiotów, po drugie nie miałem świadomości akurat, że moja żona jest delegowana ze swojej fundacji do rady tego innego podmiotu. O ile wiem, ta fundacja do nas zwracała się także z innymi wnioskami, inne nie były rozstrzygnięte pozytywnie. Decyduje o tym niezależna komisja. Zarzucanie mi, że ja daję swojej żonie 50 tys. zł ... Naprawdę, mogę się tylko roześmiać - komentował poruszony Gliński.

- Czy pan nie widzi w tym niczego niestosownego? - dopytywał dziennikarz.

- Przykro  mi, że w Telewizji Publicznej, po zmianie politycznej, na którą ja harowałem przez wiele lat, tego rodzaju zarzuty mnie spotykają. Nie wiem, jak mam to rozumieć. To jest jakiś koszmar, dom wariatów. Państwo żeście oszaleli z tymi programami dotyczącymi organizacji pozarządowych, z tymi grafami łączącymi jakieś organizacje, pokazywaniem zdjęć przestępców (....), to wygląda jak listy osób, których się poszukuje - powiedział zdenerwowany Gliński. - To jest nieprofesjonalne, co państwo robicie. To jest kompromitacja Telewizji Publicznej, tego rodzaju programy - podsumował Gliński.

Przeprosiny Glińskiego

Pytany o swoje przeprosiny wobec działaczy NGO, m.in. Zofii Komorowskiej, Róży Rzeplińskiej i Kuby Wygnańskiego, wicepremier Gliński ocenił, że w Polsce jest "ostry spór polityczny, można powiedzieć wojna polityczna czy ideologiczna". Jak dodał, jest on też widoczny w polskich mediach.  - To jest wojna, w której biorę udział od wielu lat, ponieważ uważam, że mój obóz ma w tej wojnie rację. Ale to jest wojna, w której nie godzę się na to, żeby nie brać jeńców i żeby w niewolę brać czyjeś dzieci. Chodzi o cywilizowane warunki sporu politycznego w Polsce - powiedział minister.

Wicepremier powiedział, że przepraszał Komorowską, Rzeplińską i Wygnańskiego w swoim imieniu - jako osoba odpowiedzialna w rządzie za programy dotyczące społeczeństwa obywatelskiego.  

Problemy sektora pozarządowego

Gliński przyznał, że sektor pozarządowy od lat ma problemy. Wymienił m.in. jego oligarchizację i zanik funkcji kontrolnych wobec władzy. - Jest też bardzo duże zróżnicowanie, jeśli chodzi o dochody organizacji funkcjonujących w tym sektorze. Możemy mówić o tym jako pewnych zjawiskach, które są naganne. Nie wiem, czy to, że ktoś wydał ileś pieniędzy na catering, czy też jakaś część jest wydawana na wynagrodzenia, jakaś inna nie, że to ma wskazywać na złe działanie tych organizacji - ocenił Gliński. - Te wyrywkowe informacje nie mają nic wspólnego z rzetelną oceną funkcjonowania organizacji pozarządowych- dodał.

- To, że w Polsce nie do końca sprawiedliwy jest podział środków publicznych, wiemy wszyscy od dawna, ale nie łączmy tego z tym, że ktoś jest czyimś dzieckiem, bo to jest zupełny absurd. Zacząłem współpracować z Jarosławem Kaczyńskim po wygłoszeniu referatu na kongresie Polska Wielki Projekt - referatu, który był o społeczeństwie obywatelskim. Dlatego prezes Kaczyński zaprosił mnie do polityki, ponieważ chcieliśmy zmienić także funkcjonowanie PiS. Jestem współautorem, jestem odpowiedzialny za program PiS dotyczący właśnie rozwoju społeczeństwa obywatelskiego - podsumował Gliński.

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura