Hillary Clinton podczas przemówienia po przegranych wyborach. fot. PAP/EPA/Olivier Douliery
Hillary Clinton podczas przemówienia po przegranych wyborach. fot. PAP/EPA/Olivier Douliery

Czy to koniec politycznej kariery Hillary Clinton?

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 83

W pierwszym wystąpieniu po przegranych wyborach na urząd prezydenta Hillary Clinton powiedziała, że jest rozczarowana swoją porażką.

- To nie jest wynik, jakiego oczekiwaliśmy i na który tak ciężko pracowaliśmy. Żałuję, że nie wygraliśmy tych wyborów w imię wartości, jakie podzielamy i wizji, jaką mamy dla naszego kraju - powiedziała kandydatka Demokratów w hotelu na Manhattanie, gdzie spotkała się po południu czasu amerykańskiego ze swoim sztabem i współpracownikami. Było to jej pierwsze publiczne wystąpienie od ogłoszenia jej przegranej w wyborach. Nie wypowiedziała się zaraz po ogłoszeniu wyników, jak to jest w zwyczaju.

Clinton zaapelowała, aby Amerykanie wykazali się otwartością na prezydenturę Donalda Trumpa i że powinno się dać mu szansę pokierować krajem. Powiedziała, że pogratulowała swojemu rywalowi zwycięstwa i zaoferowała współpracę dla dobra kraju.

69-letnia Hillary Rodham Clinton miała szansę zostać pierwszą w historii USA kobietą-prezydentem. Po intensywnej i bardzo wyczerpującej kampanii w wyborach przegrała z kandydatem Partii Republikańskiej, miliarderem i biznesmenem Donaldem Trumpem.

Polityczna droga Hilllary Clinton

Hillary Clinton jest jednym z najbardziej znanych na świecie amerykańskich polityków. Urodziła się w 1947 roku w Chicago. W działalność Partii Demokratycznej zaangażowała się już w czasie studiów w college'u na przedmieściach Bostonu. Naukę kontynuowała na studiach prawniczych w Yale. Tam poznała swojego przyszłego męża - Billa Clintona. Po studiach oboje zamieszkali w Arkansas, skąd pochodził Bill.

Wspierała jego polityczną karierę, gdy w 1988 roku Bill został gubernatorem stanu Arkansas. W 1992 roku po wygranych wyborach prezydenckich Clintonowie przeprowadzili się do Białego Domu. Jako Pierwsza Dama Hillary zajmowała się w działalnością charytatywną na rzecz dzieci i kobiet.

Gdy w 1988 roku wybuchła afera romansu Billa ze stażystką Monicą Lewinsky, Hillary stanęła u boku męża i pomogła mu przetrwać wizerunkowy i polityczny kryzys, który groził mu nawet odwołaniem ze stanowiska.

Po zakończeniu prezydentury Billa, w 2001 roku Hillary została senatorem z Nowego Jorku. W 2008 roku ubiegała się o nominację prezydencką z ramienia Partii Demokratycznej, ale przegrała rywalizację z Barackiem Obamą. Została potem szefową amerykańskiej dyplomacji - sekretarzem stanu - w administracji prezydenta Obamy. Pełniła tę funkcję do początku 2013 roku, gdy ustąpiła ze stanowiska z powodów zdrowotnych.

Afera mailowa i finansowanie fundacji Clintonów

W 2015 roku ujawiono, że Hillary Clinton jako sekretarz stanu wysyłała służbowe, poufne maile z prywatnego serwera pocztowego w swoim domu. Śledztwo ws. maili wszczęło FBI, ale po analizie korespondecji uznano, że nie podstaw do postawienia Clinton zarzutów. Sprawa ta położyła się jednak cieniem na wizerunku kandydatki Demokratów.

Kontrowersje wzbudzało też finansowanie charytatywnej fundacji Clintonów. Miała ona otrzymywać z zagranicy bardzo wysokie donacje od państw, które Departament Stanu USA uznał za łamiące prawa człowieka. W kampanii zarzucano Clinton także faworyzowanie firm, które wsparły fundację w czasie, gdy była ona sekretarzem stanu. Clintonowie przyznali np., że w 2011 roku przyjęli 1 milion dolarów jednego z darczyńców z pominięciem prawa (Clinton nie poinformowała o tym fakcie Departamentu Stanu). Bill Clinton zapowiedział, że jeśli jego żona wygra wybory prezydenckie, fundacja nie będzie przyjmować datków od zagranicznych osób fizycznych i korporacji. 

na podst. PAP
BG, KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka