Mateusz Kijowski na wiecu we Wrocławiu, fot. TVN24/kadr z filmu
Mateusz Kijowski na wiecu we Wrocławiu, fot. TVN24/kadr z filmu

Kijowski atakuje: Rząd służy obcym mocarstwom

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 60

Mateusz Kijowski atakuje ekipę rządzącą: - Mamy zwierzchność ludzi, którzy nie wiadomo komu służą i nie wiadomo skąd się wzięli. Zapewnia, że marsz KOD 11 listopada nie zablokuje Marszu Niepodłegłości. 

"Macierewicz służy wschodniemu sąsiadowi"

Lider KOD w rozmowie z radiem Zet powiedział, że obywatele czują się zniewoleni, a rządzący wywołują międzynarodowe afery. - Wygląda, że służą obcym mocarstwom. W tym kontekście wymienił szefa MON: - Mam wątpliwości co do tego, w czyim interesie działa Macierewicz. Można dyskutować na temat tego, co robi świadomie, co robi nieświadomie, co robi z nieumiejętności, a co celowo, ale z całą pewnością jego działania służą głównie naszemu wschodniemu sąsiadowi - powiedział Kijowski.

Mateusz Kijowski stanowczo zaprzeczał pogłoskom, że KOD się skończył. Jego zdaniem partia rządząca traci, a KOD zyskuje, ponieważ zapisują się do niego codziennie setki osób. - Każdego tygodnia od 200 do 500 osób mniej więcej nowych członków mamy w stowarzyszeniu, także to myślę najlepiej pokazuje dynamikę - mówił.

Marsz KOD nie zablokuje Marszu Niepodległości

Na tę dynamikę ma wskazywać organizowanie 11 listopada marszu "KOD niepodległości". Lider KOD odciął się od głosów innych działaczy, że marsz KOD zablokuje Marsz Niepodległości. - Celowo robimy nasz marsz w zupełnie innym miejscu, w zupełnie innej symbolice po to żeby nikt nie mógł nawet podejrzewać, że próbujemy dążyć do jakiejkolwiek interferencji - mówił.

Słowa szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka o możliwej konfrontacji skomentował: - Błaszczak się zafiksował na idei krwiożerczego KOD-u. Próbuje wszystkim wmówić, że jesteśmy bandytami, którzy będą się zamachiwać na prawdziwych patriotów.

Kijowski: KOD nie zawłaszcza protestów

Według niego PiS traci z powodu sporów wewntrznych, chociaż tego nie widać w sondażach, natomiast PO i Grzegorz Schetyna szukają pomysłu na politykę. Jak  twierdzi, to lider Platformy był pierwszym politykiem, który do niego zadzwonił, gdy KOD istniał tylko jako grupa na Facebooku.

Pytany o Lecha Wałęsę, który odwraca się od Komitetu w stronę współpracy ze Schetyną, Kijowski odpowiada, że nie ma w tym nic złego, że były prezydent wspiera PO: - Naszego sukcesu nie uzależniamy od poszczególnych osób.

Kijowski twierdzi, że KOD nie zawłaszcza protestów społecznych, tylko jest na nich gościem: - Nie zawłaszczamy, to nie są nasze protesty, to nie jest nasz sukces, natomiast wszędzie tam, gdzie jesteśmy proszeni o współpracę, o pomoc to pomagamy. Mamy spore doświadczenie w organizowaniu demonstracji…

Lider KOD o ekshumacjach 

Jak dodał, pogłoski o możliwości utrudniania ekshumacji ofiar katastrofy smoleńskiej przez KOD nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości, ponieważ nikt ich o to nie prosił. Ale nie wyklucza takiej możliwości: - My nie chcemy zbijać kapitału na ekshumacjach, czy na zakazach ekshumacji, nie chcemy zbijać kapitału na czarnych protestach, my wspieramy ludzi tam, gdzie to jest potrzebne, wtedy, kiedy to jest zgodne z naszymi wartościami - podkreślił Kijowski.

źródło Radio Zet                                                                              

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka