W Budapeszcie Węgrzy upamiętniają 60. rocznicę wybuchu rewolucji, którą krwawo stłumiły wojska sowieckie. Andrzej Duda to jedyny zagraniczny przywódca, który pojawi się na obchodach.
Uroczystości z udziałem Andrzeja Dudy
Prezydent wygłosi przemówienie na uroczystościach ku czci powstania węgierskiego na placu Kossutha. Głos zabierze również premier, Viktor Orban. Andrzej Duda spotka się z węgierskim odpowiednikiem, Janoszem Aderem. Pojawi się na cmentarzu w Rakoskeresztur, złoży kwiaty na grobie obalonego premiera w 1956 r., Imre Nagy'a. Zaplanowano też spotkanie Andrzeja Dudy z Polakami pod pomnikiem gen. Józefa Bema.
Państwowe uroczystości na Węgrzech posłużyły administracji Viktora Orbana do wytłumaczenia historycznych zmian ustrojowych, które przeprowadza rząd w Budapeszcie. Zdaniem Janosa Lazara, pokojowe obalenie komunizmu w 1989 r. nie oznacza, że Węgry nie mają o co walczyć w dalszym ciągu. Wielu Węgrów ma inne spojrzenie na tamte wydarzenia i część z nich jest niezadowolona z efektów przemian ustrojowych.
Rewolucja w 1956 i 2016 roku na Węgrzech
- Czyż możemy mówić o zwycięstwie '56 roku, jeśli dla wielu naszych rodaków Kadar jest nadal jednym z największych mężów stanu i jednym z największych węgierskich polityków - pytał Lazar, który przemawiał w sobotę w miasteczku Szentes, gdzie odsłonięto pomnik ku czci ofiar powstania węgierskiego. Wyzwolenie z komunizmu to nie tylko budowa monumentów, zmian w przepisach, ale i mentalności - przekonywał Lazar.
To, co łączy rok 1956 z 2016, to według współpracownika Orbana pragnienie Węgrów do wolności. Postulaty poszerzenia sfery suwerenności tymczasem złoszczą, według Lazara, mocarstwa europejskie. - Jak to możliwe, że odpowiedzią na ideę węgierskiej suwerenności znów jest mocarstwowe powarkiwanie, a nawet roztaczanie perspektywy sankcji - choć tym razem nie w postaci rosyjskich czołgów, tylko decyzji i postanowień Brukseli? - mówił.
Szef kancelarii premiera jest przekonany, że jego rząd doprowadzi do rewolucji ustrojowej wbrew Unii Europejskiej.
W czasie powstania węgierskiego, które wybuchło 23 października 1956 r., zginęło ponad 2000 osób. Wielu musiało wyemigrować z kraju, a represje na Węgrach trwały przez wiele lat.
Źródło: PAP
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.