Beata Szydło i Antoni Macierewicz podczas wizyty w Wojskowych Zakładach Lotniczych w Łodzi. fot. PAP/Grzegorz Michałowski
Beata Szydło i Antoni Macierewicz podczas wizyty w Wojskowych Zakładach Lotniczych w Łodzi. fot. PAP/Grzegorz Michałowski

Szydło i Macierewicz uspokajają zakłady lotnicze w Łodzi

Redakcja Redakcja Gospodarka Obserwuj notkę 177

Producent Caracali miał ulokować swoje inwestycje w Łodzi, co zapewniłoby dodatkowe miejsca pracy. Po klęsce rozmów z Airbus Helicopters premier i szef MON uspokajają: W Łodzi powstanie centrum serwisowe polskich śmigłowców wojskowych, które dostarczy Mielec.

Premier: Inwestycje zagraniczne - nowoczesne, trwałe i z perspektywą zatrudnienia 

Premier Beata Szydło powiedziała, że Polska zaprasza nieustannie inwestorów zagranicznych, ale "mówimy jasno, że te warunki, które oni nam oferują, na których decydują się z nami współpracować, są korzystne dla obu stron".

Szydło, która odwiedzała zakłady lotnicze w Mielcu i Świdniku, po tym, jak Ministerstwo Rozwoju zakończyło negocjacje w sprawie zakupu śmigłowców dla wojska Caracal powtórzyła także w Łodzi, że rząd chce dokonywać zakupów dla wojska w polskich zakładach. - Zależy nam na tym, żeby wyposażenie dla polskiej armii, sprzęt dla polskiej armii, był produkowany w Polsce, przez polskich pracowników. Żeby firmy, które działają w Polsce miały możliwość wyposażania polskiej armii- mówiła w łodzi.- To jest gwarantem polskiego bezpieczeństwa, to jest również w strategii polskiego rządu związanej z podejściem do gospodarki - zaznaczyła premier. 

Macierewicz: w Łodzi powstanie centrum serwisowe helikopterów wojskowych

Helikoptery wojskowe dostarczone Siłom Zbrojnym przez m.in. zakłady w Mielcu, będą serwisowane w centrum serwisowym utworzonym w Wojskowych Zakładach Lotniczych w Łodzi - poinformował minister obrony narodowej Antoni Macierewicz

Jak zaznaczył szef MON, właśnie w Łodzi powstaną zakłady serwisowe, naprawcze "dla całego polskiego przemysłu śmigłowcowego". Dodał, że w tym zakresie są gwarancje zarówno ze Świdnika jak i z Mielca.Śmigłowce Black Hawk dla wojsk specjalnych zostaną dostarczone w już w tym roku - zapowiedział Antoni Macierewicz.

"Będzie to integralny element kontraktu na nowe helikoptery, które zasilą polską armię w najbliższych latach" - dodał. Macierewicz powiedział, że w 2016 r. dostarczone zostaną dwa śmigłowce, w 2017 r. - 8, a potem - 11. Minister poinformował również, że będą prowadzone rozmowy z ukraińską Motor Siczą, w sprawie dostarczania do zakładów w Łodzi silników m.in. do Mi - 8 i Mi - 24.

List otwarty Airbus Helicopters

 Nie działaliśmy w złej wierze, jesteśmy rozczarowani decyzją Ministerstwa Rozwoju - pisze w liście otwartym do premier Beaty Szydło prezes Airbus Helicopters Guillaume Faury. Podkreśla, że Airbus Helicopters chciał stworzyć w Polsce 3,8 tys. miejsc pracy, m.in. w Łodzi, Radomiu i Dęblinie.

"Jesteśmy przekonani, że Polacy i Siły Zbrojne Rzeczpospolitej Polskiej zasługują na pełną wiedzę o postępowaniu przetargowym, w którym Airbus Helicopters i Airbus Group były w pełni zaangażowane w ciągu ostatnich czterech lat. Decyzja o zerwaniu negocjacji offsetowych została podjęta jednostronnie przez polskie Ministerstwo Rozwoju 4 października 2016 r. W uzasadnieniu decyzji podano, że propozycja offsetowa Airbus Helicopters rzekomo nie zabezpieczała podstawowego interesu bezpieczeństwa Polski" - napisał prezes Airbus Helicopters Guillaume Faury, odnosząc się do zakończenia rozmów offsetowych dotyczących śmigłowców wielozadaniowych Caracal.

Cztery dni przed decyzją Ministerstwa Rozwoju, na prośbę Ministerstwa Obrony Narodowej, Airbus Helicopters zgodził się przedłużyć termin związania ofertą do 30 listopada 2016 r. Pomimo powolnego tempa negocjacji prowadzonych przez Ministerstwo Rozwoju od września 2015 r., Airbus Helicopters nieustannie pozostawał w pełni zaangażowany w osiągnięcie porozumienia z Polską" - podkreślił.

W piśmie skierowanym do szefowej polskiego rządu, prezes Airbus Helicopters wskazał, że ambicją Airbus Group było stworzenie w Polsce 6000 miejsc pracy, z czego program Airbus Helicopters - jak dodał - miał doprowadzić do "stworzenia 3800 miejsc pracy, w tym bezpośrednio 1250, głównie w Łodzi, Radomiu i Dęblinie". 

(rozszerzymy)

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka