Siedziba Trybunału Konstytucyjnego, fot. Wikimedia Commons
Siedziba Trybunału Konstytucyjnego, fot. Wikimedia Commons

PiS przedstawiło projekt ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 68

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w Sejmie projekt ustawy o statusie sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Zaznaczono, że pozycja sędziego TK różni się od pozycji innych sędziów. 

Cały projekt uregulowania praw, obowiązków i zasad odpowiedzialności sędziów Trybunału, sposób nawiązania, zakres i zasady ustania stosunku służbowego sędziego Trybunału, sprawy immunitetu i nietykalności osobistej oraz zasady odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego Trybunału. Projekt ustawy "zniknął" już ze strony sejmowej, co dziwi dziennikarzy i posłów PO. 

Mniej przywilejów dla sędziów TK

Według projektu sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nie będą mogli podejmować dodatkowego zatrudnienia, z wyjątkiem pracy naukowo-dydaktycznej. Nie będą też mogli być pociągnięci do odpowiedzialności karnej bez zgody Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Sędzia nie będzie mógł być zatrzymany ani aresztowany, za wyjątkiem jego ujęcia na gorącym uczynku.

Ponadto PiS proponuje, aby sędzia TK zyski z tytułu posiadania akcji lub udziałów w spółce prawa handlowego przekazywał na wskazane przez siebie cele publiczne w terminie do 31 marca roku następującego po roku, w którym je uzyskał. Zapisano, że niewykonanie tego obowiązku jest równoznaczne ze zrzeczeniem się przez sędziego Trybunału urzędu.

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego ma odpowiadać dyscyplinarnie przed Trybunałem za naruszenie przepisów prawa, uchybienie godności urzędu sędziego Trybunału, naruszenie Kodeksu Etycznego Sędziego Trybunału Konstytucyjnego lub inne nieetyczne zachowanie, mogące podważać zaufanie do jego bezstronności lub niezawisłości. 

Różnica w statusie sędziego TK i pozostałych sędziów 

Stosunek służbowy sędziego Trybunału nawiązuje się po złożeniu ślubowania wobec prezydenta RP. W skład Trybunału wchodzi 15 sędziów, których wybiera Sejm, Ich kadencja wynosi 9 lat, a zasady wyboru i związane z tym terminy procedowania określa Regulamin Sejmu. Projekt wprowadza też jawność oświadczeń majątkowych sędziów Trybunału. 

"Pozycja sędziego Trybunału Konstytucyjnego - czytamy w uzasadnieniu do projektu - różni się od pozycji sędziów sądów powszechnych, administracyjnych czy sędziów Sądu Najwyższego. Mimo pewnych podobieństw, funkcja sędziego TK ma takie właściwości, że jego status powinien być uregulowany odrębnie i w możliwie najmniejszym zakresie nawiązywać do odpowiedniego stosowania przepisów ustawy o Sądzie Najwyższym" - podkreślono.

Po 70 roku życia nie można być prezesem TK

W projekcie zaproponowano, aby sędzia TK przechodził w stan spoczynku po osiągnięciu 70. roku życia, chyba że na sześć miesięcy przed ukończeniem 70. roku życia sędzia złoży prezesowi Trybunału zaświadczenie, że jest zdolny ze względu na stan zdrowia do pełnienia obowiązków sędziego.

Jest to nowe rozwiązanie w przypadku sędziów TK, obowiązuje natomiast w przypadku sędziów Sądu Najwyższego. "Ponadto projektodawca wzorem Sądu Najwyższego zastrzegł, że sędzia TK, który nie przeszedł w stan spoczynku, po 70. roku życia nie może pełnić funkcji prezesa lub wiceprezesa Trybunału" - czytamy w uzasadnieniu.

Czego nie może sędzia TK w stanie spoczynku

Sędzia Trybunału w stanie spoczynku "nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej niedającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów, oraz musi dochować godności statusu sędziego Trybunału w stanie spoczynku" - głosi projekt.

Posłowie PiS proponują, aby sędzia Trybunału w stanie spoczynku odpowiadał dyscyplinarnie przed Trybunałem za "naruszenie przepisów prawa, uchybienie godności sędziego Trybunału w stanie spoczynku, naruszenie Kodeksu Etycznego Sędziego Trybunału Konstytucyjnego lub inne nieetyczne zachowanie mogące podważać zaufanie do jego bezstronności lub niezawisłości".

Sędziom TK w stanie spoczynku będzie przysługiwało uposażenie w wysokości 75 proc. ostatnio pobieranego wynagrodzenia miesięcznego z wyłączeniem dodatku funkcyjnego; uposażenie to będzie waloryzowane

Kary dyscyplinarne, które mogą dotknąć sędziego TK w stanie spoczynku to: upomnienie, nagana, obniżenie uposażenia od 10 do 20 proc. na okres do 2 lat oraz pozbawienie statusu sędziego w stanie spoczynku.

Część przepisów pochodzi z ustawy o TK

Część przepisów dotyczących sędziów Trybunału została przeniesiona z ustawy o TK. Zaznaczono też, że "projekt wypełnia dotychczasową lukę w przepisach dotyczącą postępowania dyscyplinarnego wobec sędziów TK przez bardziej szczegółowy opis procedury".

Poselski projekt został skierowany do zaopiniowania przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu i Biuro Analiz Sejmowych, by zbadać zgodność z prawem UE.  

Projekt ustawy o sędziach TK "pojawił się i zniknął" 

Poseł PO Borys Budka zwrócił uwagę, że projekt ustawy pojawił się stronie sejmowej zaledwie na godzinę. - Nie trudno domyśleć się dlaczego ten projekt zniknął, otóż w przepisach końcowych PiS ujawniło inną rzecz, że szykowana jest druga ustawa, ustawa regulująca postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym - podkreślił. Według niego nie jest ona na razie ujawniana tylko dlatego, że PiS "zorientowało się, że jeszcze za wcześnie", a po drugie partia rządząca chce przykryć inne wydarzenia, np. niedzielną konwencję programową PO. 

Budka jest oburzony, że PiS "po raz kolejny próbuje grzebać przy Trybunale Konstytucyjnym" i że chce "po raz kolejny rozpętać wojnę w wokół Trybunału Konstytucyjnego".  

- Możemy się dowiedzieć, że jest nowa koncepcja na Trybunał - rozbicie na dwie ustawy tego, co w tej chwili znajduje się w jednej ustawie - wyjaśnił. Jego zdaniem to wszystko jest niepotrzebne, przecież niedawno Parlament uchwalił nową ustawę o TK i w tej chwili Trybunał może funkcjonować w sposób normalny.

PiS chce karać wszystkich za wszystko

Były minister sprawiedliwości ocenił, że projekt ustawy "de facto w sposób niekonstytucyjny" próbuje wyłączyć z możliwości orzekania w Trybunale sędziów, którzy ukończyli 70 rok życia. Budka uważa też, że poprzez możliwość karania sędziego w stanie spoczynku za jego ewentualne wypowiedzi publiczne to próba wprowadzenia "kagańca" i cenzury. Inne propozycje kar dyscyplinarnych dla sędziów skomentował, że "Prawo i Sprawiedliwość uwielbia prawo represyjne". - Jak widać Prawo i Sprawiedliwość to karanie wszystkich za wszystko ma chyba wpisane w swój program wyborczy - podsumował Budka

- Platforma Obywatelska apeluje do PiS, by wycofało złe, nieprzemyślane projekty ustaw i by wreszcie zajęło się tym, do czego podobno przez suwerena zostali wyznaczeni, czyli do rządzenia w państwie, a nie psuciu tego państwa, nie demolowaniu zasady trójpodziału władzy i przede wszystkim nie demolowaniu Trybunału Konstytucyjnego - podkreślił poseł

źródło PAP, wp.pl

ja

Zobacz także:

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka