Chcę wdrożyć pakiet 100 ułatwień dla biznesu i zmniejszyć podatki - mówi wicepremier Mateusz Morawiecki. Dziś pierwsze posiedzenie Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów.
Na posiedzeniu zostanie przedstawiony harmonogram prac do końca roku, wraz z ustawami. Komitet ma pomóc w koordynacji prac związanych z realizacją planu ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawieckiego, którego jest on autorem.
100 ułatwień dla biznesu
- Sądzę, że uda się wdrożyć znaczną część z zaproponowanego w czerwcu pakietu 100 ułatwień dla biznesu - powiedział w "Sygnałach dnia" Morawiecki.
Wśród najważniejszych zadań KERM wymienił konstytucję dla biznesu. Dodał, że wśród projektów ustaw będzie też pakiet eksportowy, kilka ustaw dotyczących instytucji rozwojowych, Polskiego Funduszu Rozwoju, a także takie, które będą dotyczyły wsparcia małych i średnich firm, gwarancji, inwestycji infrastrukturalnych czy innowacji.
- Wśród 100 zmian dla biznesu na pewno będziemy mieli co najmniej trzy ustawy, które będą grupowały w paczki różne zmiany, chodzi o usprawnienia dla biznesu - dodał Morawiecki.
Kaczyński nie proponował mi teki premiera
Wicepremier przekonywał w radiowych "Sygnałach Dnia", że choć jego funkcja jest bardzo ważna, to nie skupił "olbrzymiej władzy", jak się powszechnie wydaje. - Są inne kraje, które mają podobną konstrukcję, np. Francja czy Włochy – podkreślił.
Zdementował też medialne spekulacje, jakoby szef PiS Jarosław Kaczyński proponował mu objęcie funkcji premiera czy że miałby być w przyszłych wyborach prezydenckich kandydatem tej partii.- Nigdy nie było propozycji ze strony Kaczyńskiego, abym objął tekę premiera. To są spekulacje, by wzburzyć wodę. Bardzo dobrze mi się współpracuje z premier Szydło - powiedział.
- Mamy tylko jednego kapitana w rządzie i jest to premier Szydło, bardzo dobrze mi się z nią współpracuje – chwalił Morawiecki. Podkreślił też, że nie było konfliktu pomiędzy nim a byłym już ministrem finansów Pawłem Szałamachą. Chwalił współpracę z nim i dodał, że znakomicie wypełnił on swoją rolę.
Priorytetem poblemy polskiej energetyki.
Wicepremier zapewniał, że zmiany w rządzie nie są wymuszone, jak u PO-PSL, tylko "było to świadome wypełnienie programu Prawa i Sprawiedliwości”. Twierdzi, że zmiany będą kontunuowane: - My chcemy tych zmian. Chcemy pracować z zaangażowanymi, patriotycznymi fachowcami. Chcemy pracować z ludźmi, którzy się znakomicie znają na rzeczy, życzą jak najlepiej państwu polskiemu i mają też na względiu szerszy kontekst, kontekst polskich przedsiębiorców.
Jako przykład świetnego fachowca podał Krzysztofa Tchórzewskiego, który nadzoruje energetykę i górnictwo, we współpracy z Piotrem Naimskim. - Tu mamy świetne forum, znakomicie się współpracuje z ministrami, to forum to Komitet Ekonomiczny - wymienił .
Wczoraj premier Beata Szydło zapowiadała natomiast, że jednym z pierwszych zadań, jakie zostaną postawione przed Komitetem Ekonomicznym Rady Ministrów, są problemy polskiej energetyki. - Trzeba wytyczyć cele, priorytety, cele inwestycyjne, znaleźć pieniądze na dofinansowanie inwestycji energetycznych, zapewnić rozwój polskiej energetyki, uporać się z problemami górnictwa - wyliczała premier. Jak dodała, szef resortu energii Krzysztof Tchórzewski "na pewno będzie oczekiwał na wsparcie" Morawieckiego.
źródło PAP, polskieradio.pl, 300polityka.pl
ja
Zobacz także:
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
