Uczestnicy marszu KOD. fot.PAP/Tomasz Gzell
Uczestnicy marszu KOD. fot.PAP/Tomasz Gzell

Marsz KOD "Jedna Polska - dość podziałów"

Redakcja Redakcja Społeczeństwo Obserwuj notkę 208

Uczestnicy marszu KOD na ulicach Warszawy chcą bronić Polski, konstytucji i demokracji. Są wśród nich m.in. członkowie KOR-u. "Nie oddamy edukacji. Ta minister nie ma racji" - skandowali KOD-owcy.

Sprzeciw wobec reformy edukacji

Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz mówił podczas demonstracji KOD, że nauczycieli - tak jak Polskę - również podzielono, "mamiąc lepszą pracą, likwidacją godzin karcianych, obiecując wszystko to, co do tej pory nam doskwierało".  Przekonywał, że gimnazja, krytykowane przez obecną ekipę rządzącą, sprawdzają się, nikt przez 17 lat nie dokonał rzetelnej oceny ich funkcjonowania, a teraz to ulega destrukcji. Broniarz mówił, że każdy z nas ma wspomnienia ze szkoły i jej wizję, ale to nie daje prawa, by przeprowadzać zmiany, tylko opierając się na sentymencie, a nie pytając ludzi o zdanie. -Szkoła 40, 20 lat temu to nie ta sama szkoła. Większość z nas swoją motoryzacyjną przygodę rozpoczynała od małego fiata i ma do tego ogromny sentyment, ale chyba nikt nie chce, aby nasze dzieci w tych małych fiatach spędzały całe swoje dorosłe życie motoryzacyjne- mówił.

"Nie oddamy edukacji. Ta minister nie ma racji" - skandowali KOD-owcy.Według Broniarza nie wolno stać z boku, wierząc, że dziecko da sobie radę. -Pojawiają się nowe wzorce patriotyzmu, z kijem bejsbolowym biegający po ulicach, tylko na kiju jest mały powstaniec, albo powstańcza kotwica. Pojawia się nowa wersja historii, z którą my, nauczyciele, będziemy musieli się zmierzyć- mówił szef ZNP. -Ja jestem zainteresowany prawdziwą historią, a nie historią by Prawo i Sprawiedliwość - dodał.

Kayah wspiera "Czarny protest"

Piosenkarka Kayah mówiła do zgromadzonych, że jest tu, mimo że nie jest aktywistką, nie jest zaangażowana politycznie, ale jest Polką i jest kobieta. Ubrała się na czarno, ponieważ - jak mówiła - wspiera czarny protest ws. przepisów aborcyjnych. Trzeba zrozumieć, że prawo do legalnej aborcji nie jest zaproszeniem na bal, na który idzie się z nudów - mówiła.-Stoję tu, jako patriotka, która nie zgadza się na dzielenie ludzi na lepszy i gorszy sort - podkreśliła.

Manifestanci wznosili też hasła "Nikt nam Polski nie zaorze, wzorujemy się na KORze", "Jedna Polska dość podziałów". "Od KOR-u do KOD-u dla dobra narodu" - krzyczeli. 

Michnik: KOD, tak samo jak KOR, chce Polski dla wszystkich 

Adam Michnik dziękował KOD-owcom za to, że te wartości, które są fundamentem polskiej tożsamości historycznej, polskiego patriotyzmu "mają w was tak wspaniałych obrońców".-KOD, tak samo jak KOR, odrzuca język nienawiści, odrzuca myśl o zemście - podkreślił. Polacy zasłużyli na taką Polskę w 40. rocznicę powstania Komitetu Obrony Robotników - zaznaczył.

- Nie chcemy Polski na wzór Putina, Erdogana czy Orbana. Chcemy Polski niepodległej, demokratycznej, sprawiedliwej. Polski - ojczyzny wszystkich swoich obywateli, Polski w Unii Europejskiej"- mówił. - I deklarujemy - od tego nigdy nie odstąpimy. Zapewniam Jarosława Kaczyńskiego, że w tej materii dotrzymamy słowa - dodał Michnik. Zapewnił, że "KOD nie chce obalać rządu, rządu Jarosława Kaczyńskiego". - KOR też nie chciał obalać rządu. I KOR, i KOD chciały, żeby rząd przestrzegał prawa i konstytucji. Jeśli jednak rząd Jarosława Kaczyńskiego nie będzie przestrzegał konstytucji, to obowiązkiem społeczeństwa jest odsunięcie tego rządu od władzy - mówił. - Ten rząd drogą demokratycznych wyborów będzie odsunięty od władzy" - dodał.  Nie można zgodzić się na politykę, która prowadzi do izolacji Polski, do konfliktów z sąsiadami, do sprowadzania Polaków do statusu chłopów pańszczyźnianych- mówił Michnik.

Kijowski: chcemy jednej Polski

Mateusz Kijowski w swoim przemówieniu nawiązał m.in. do twórczości Cypriana Kamila Norwida. Podkreślał, że "ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek, to ludzie, Polacy, otwarci, szanujący się, życzliwi, połączeni w jeden naród, skupieni wokół jednego państwa". - Dzisiaj, od wielu miesięcy to poczucie przynależności i wspólnoty narodowej jest rozbijane, jesteśmy dzieleni na lepszych i gorszych. Na tych, którym przysługuje pełnia praw, i tych, którzy na razie są jeszcze tolerowani. Dzielą nas w Polsce i chcą nas oddzielić od Europy - mówił.

Dodał, że "dzisiaj jedna opcja polityczna zawłaszcza wszystko". -Zawłaszczają historię - tylko wybranym wolno czcić narodowych bohaterów. Zawłaszczając edukację, zapowiadana reforma ma przywrócić monopol państwa w nauczaniu, ma wytworzyć nowego człowieka -posłusznego, wzmożonego, agresywnego - nowego homosowieticus" - wskazywał. Ocenił, że zawłaszczana jest też kultura, bo - jak powiedział - "na wsparcie państwa mogą liczyć tylko te dzieła, które popierają ideologiczne postulaty partii rządzącej". "Musimy być razem, nie dajmy się podzielić. Chcemy jednej Polski" - powiedział. Dodał, że Polska powinna być silna różnorodnością obywateli i demokratycznych instytucji.

Marsz KOD rozpoczął się przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Trasę przemarszu zaplanowano al. Szucha, Al. Ujazdowskimi, przez pl. Trzech Krzyży, Nowym Światem i Krakowskim Przedmieściem do sceny na ul. Tokarzewskiego-Karaszewicza.

żródło:PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo