Zbigniew Ziobro. Fot. PAP
Zbigniew Ziobro. Fot. PAP

Wytyczne Ziobry dla prokuratorów: areszt dla przestępców, a nie ofiar

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 57

Minister sprawiedliwości chce gruntownie zmienić mentalność wymiaru sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro rozesłał prokuratorom wytyczne, by składali zażalenia na decyzje sędziów, którzy posyłają ofiary przestępstw do aresztów.

Instrukcje Ziobry

Nowe instrukcje wysłał regionalnym oskarżycielom zastępca Ziobry, Robert Hernand. - Działania sądów, nawet jeśli są legalne, nie mogą kłócić się z poczuciem sprawiedliwości. To oburzające, kiedy decyzją sądu sprawca przestępstwa jest na wolności, a jego ofiara trafia do aresztu - tłumaczy swoją decyzję minister sprawiedliwości.

Ofiary pobicia trafiają do aresztu

Niedawno chory na schizofrenię Marek B. został zaatakowany przez bandytów w centrum Elbląga. Napastnik chciał zabrać mu pieniądze, uderzył w twarz i ukradł telefon komórkowy. Nastolatek został aresztowany na 30 dni, choć był ofiarą napadu. Sąd wymierzył mu taką karę, bo nie stawiał się na rozprawach, by zeznawać jako świadek w procesie.

Teraz, według instrukcji ministra sprawiedliwości, prokuratorzy dołożą wszelkich starań, by ofiary przestępstw nie trafiali do aresztów, nawet, jeśli uchylają się od składania zeznań w sprawach, w których są pokrzywdzeni.

Prokuratura chce dbać o interes pokrzywdzonych

"Pomimo braku ustawowego zakazu stosowania aresztu wobec pokrzywdzonych, którzy nie skorzystali z uprawnień strony na etapie postępowania sądowego, prokuratorzy biorący udział w posiedzeniach sądowych, przez sam wzgląd na zasady praworządności i społeczny odbiór działań wymiaru sprawiedliwości, powinni w każdym takim przypadku dbać o interes pokrzywdzonego, poprzez bardzo wnikliwe analizowanie przesłanek zastosowania tego nadzwyczaj wyjątkowego środka" - brzmi treść komunikatu, rozesłanego do prokuratorów regionalnych przez Prokuraturę Generalną.

W sprawach takich, jak pobicie chorego na schizofrenię Marka B., można było zastosować o wiele lżejszą sankcję dla ofiary przestępstwa - np. karę pieniężną albo siłowe doprowadzenie na salę rozpraw, uważa prokurator regionalny z Gdańska, Andrzej Golec.

Źródło: PAP

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka