Podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę, nowa ustawa o Trybunale Konstytucyjnym, opublikowana została w Dzienniku Ustaw. Zespół ekspertów ds. TK zgłosił raport ze swoich prac.
Zdaniem PiS ustawa kończy spory wokół TK i wraca do przepisów z 1997 r., przy czym zawiera istotne zmiany. Według opozycji tryb pracy nad ustawą był niezgodny z procedurami legislacyjnymi, a część jej zapisów jest niekonstytucyjna i nie uwzględnia zaleceń Komisji Weneckiej. Wkrótce po tym jak Prezydent podpisał nową ustawę o Trybunale Konstytucyjnym PO i Nowoczesna zapowiedziały zaskarżenie jej do TK. Ustawa wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia.
Propozycje sejmowego zespołu ekspertów ds. TK
Zespół ekspertów ds. TK. powołany przez marszałka Sejmu w raporcie ze swoich prac stwierdzł m.in. brak podstaw prawnych do niedopuszczania przez prezesa TK do orzekania sędziów wybranych przez obecny Sejm. Zespół powstał po tym jak Komisja Wenecka wydała opinię, w której wezwała polski parlament do znalezienia rozwiązania sporu wokół TK. Jeden z ekspertów prof. Andrzej Dziadzio z Uniwersytetu Jagiellońskiego, opowiedział o zawartych w raporcie rozwiązaniach. - W ustawie, która została przyjęta, część naszych przemyśleń zawartych w raporcie została przez ustawodawcę uwzględniona - powiedział.
Zespół w pierwszej kolejności odniósł się do ocen Komisji Weneckiej. Według nich część z nich była niepoparta rzetelną argumentacją, a uchybienia w raporcie wskazują na to, że Komisja Wenecka nie do końca rozpoznała polski system konstytucyjny. - Wiele stwierdzeń Komisji ma charakter błędów bądź przeinaczeń- powiedział ekspert.W raporcie ekspertów pełen skład określono na co najmniej 11 sędziów, podobnie jak w przyjętej ustawie. Według raportu ekspertów konstytucyjność ustaw, w kwestiach mniejszych wagi, mogłyby badać składy 7-osobowe. Natomiast składy 3-osobowe, zgodnie z propozycjami ekspertów, miałyby m.in. badać skargi konstytucyjne pod względem formalnym, z tym, że na odmowę nadania biegu skardze powinno przysługiwać zażalenie. W składach 7-osobowych i 3-osobowych orzeczenia zapadałyby zwykłą większością.
Eksperci rekomendują, żeby na wniosek trzech sędziów TK Trybunał orzekał w pełnym składzie. Zespół postulujetez, żeby prezydent miał prawo złożenia wniosku do TK o rozpoznanie danej sprawy w pełnym składzie. Jeśli chodzi kwestię sposobu wyboru sędziów TK propozycja zespołu "idzie w trochę innym kierunku" niż jest to zapisane w ustawie PiS-u. - Z tego względu, proponujemy, żeby uchwała o wyborze sędziów Trybunału była przyjmowana kwalifikowaną większością głosów. Dopiero gdyby w Sejmie nie znalazła się kwalifikowana większość trzech piątych głosów, wtedy byłby wybór zwykłą większością - stwierdził ekspert.
Jak zaznaczył, propozycja Komisji Weneckiej szła w kierunku, żeby o obsadzie TK decydowały m.in. wymiar sprawiedliwości, czyli np. takie organy jak Sąd Najwyższy, czy Naczelny Sąd Administracyjny. Jednak nie mieści się to w naszym porządku konstytucyjnym. Jak dodał, w raporcie "zostało wyraźnie wyrażone, że stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego, polegające na tym, że nie dopuszcza sędziów, którzy zostali wybrani przez Sejm VIII kadencji i od których zostało przyjęte ślubowanie, nie ma podstaw prawnych".
źródło: PAP
KJ
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
