Ulica Reutlingen, zdjęcie ilustracyjne, fot. Flickr/Francesco Caruana
Ulica Reutlingen, zdjęcie ilustracyjne, fot. Flickr/Francesco Caruana

Niemcy: Syryjski uchodźca zabił kobietę maczetą

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 208

Młody mężczyzna zaatakował w miejscowości Reutlingen (Badenia-Wirtembergia). Zabił maczetą kobietę, a dwoje innych ranił. Sprawcą okazał się uchodźca z Syrii, który miał już konflikt z prawem. Został zatrzymany przez policję. 

Zaatakował w biały dzień

Do zdarzenia doszło po godz. 16.00 w okolicach centralnego dworca autobusowego. Napastnik podszedł do lokalu sprzedającego kebab. Tam według gazety "Bild" - miało dojść do spięcia z pracownicą punktu. Mężczyzna wyciągnął maczetę i zadał jej kilka śmiertelnych ciosów. Tabloid informuje, że ofiara była w ciąży. Z kolei "Stittgarter Zeitung" podaje, że była Polką, w której napastnik był zakochany. 

Sprawcę potrącił samochód

Następnie zranił inną kobietę i mężczyznę. Nie wiadomo, czy sprawca i ofiary znały się. Według świadków mężczyzna zachowywał się jak oszalały. Jeden z przypadkowo przejeżdżających kierowców, widząc co się dzieje, celowo potrącił napastnika. Wtedy zatrzymała go policja.

Syryjczyk był notowany 

Jak ujawnił rzecznik lokalnej policji, był to Syryjczyk, który wystąpił w Niemczech o azyl. Jak się okazało, w przeszłości mężczyzna był zamieszany w incydenty, w których inni ludzie odnieśli obrażenia. Podczas ataku w Reutlingen najprawdopodobniej działał w pojedynkę. 

Wurzburg, Monachium, Reutlingen...

Jest to kolejny taki incydent, w którym giną niewinni ludzie. Dwa dni wcześniej w stolicy sąsiedniej Bawarii szaleniec zastrzelił dziewięć osób. Tydzień temu afgański uchodźca zaatakował siekierą pasażerów pociągu pod Wurzburgiem.

18-latek z Monachium planował atak od roku

Sprawcami wszystkich trzech ataków byli młodzi ludzie. O ile 17-latek, który zabijał w pociągu chciał się "zemścić na niewiernych", o czym świadczy pozostawiony przez niego list, o tyle czyn 18-latka z Monachium traktowany jest w kategorii działania szaleńca. Bawarskie służby śledcze przekazały, że planował swój atak od roku. Pistolet kupił w internecie i zlecił przerobienie go na broń do ostrego strzelania. Na razie nie przesłuchano jeszcze rodziców napastnika, którzy są w złym stanie psychicznym. Motywy ataku 21-latka z Reuntlingen nie są jeszcze znane

relacja blogera Alpejskiego Kolejny atak w Niemczech 

źródło PAP

Zobacz także: Niemcy 2016 na imigracyjnym zakręcie

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka