Viktor Orban na konferencji prasowej po spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej, fot. PAP/Paweł Supernak
Viktor Orban na konferencji prasowej po spotkaniu Grupy Wyszehradzkiej, fot. PAP/Paweł Supernak

Orban: Unia Europejska powinna mieć własną armię

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 29

Premier Węgier Viktor Orban zaapelował o utworzenie europejskiej armii. Według niego siły NATO, choć stanowią parasol ochronny dla Europy Środkowej, są niewystarczające. Dlatego Unia Europjska, aby bronić bezpieczeństwa granic zewnętrznych, powinna stworzyć własne wojsko. 

Będzie armia państw V4, kolej na siły UE

Orban uważa, że powstanie takiej siły wojskowej jest sprawą kluczową, zwłaszcza po wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE. Armia europejska miałaby mieć wspólne pułki, wspólny język na szczeblu dowodzenia i wspólne struktury. Na razie trwają prace nad powstaniem wspólnej armii państw Grupy Wyszehradzkiej, która nie byłaby tożsama ze wspólną armią europejską.

Kryzys elit i kryzys demokracji

Zdaniem szefa rządu Węgier należy przestać idealizować UE, która przeżywa obecnie kryzys elit i kryzys demokracji. - Ograniczanie suwerenności narodowej na rzecz uprawnień europejskich w moim przekonaniu jest dziś jednym z największych zagrożeń w Europie.(…) Musimy powstrzymać wszelkie idee, działania czy inicjatywy polityczne, które w sposób otwarty lub ukradkiem zmierzają do odebrania pełnomocnictw państwom narodowym – zaznaczył.

Pogłębić unię środkowoeuropejską

Premier Węgier twierdzi, że polityczne kierownictwo Europy poniosło fiasko, dlatego na wrześniowym nieformalnym spotkaniu liderów państw członkowskich UE kraje Europy Środkowej powinny akcentować, że Unii są potrzebne fundamentalne zmiany. - Należy pogłębić unię środkowoeuropejską, ale nie wolno wchodzić w konfrontację z UE – podkreślił Orban. 

Grupa Wyszehradzka nie powinna się powiększać

Węgierski premier nie zgadza się ze swoim szefem dyplomacji, Gezą Jeszenszkym, który uważa, że grupa V4 powinna być rozszerzona o nowe państwa. Jego zdaniem lepszym pomysłem jest tworzenie „koncentrycznych kręgów” z państw, „które mogą zwiększyć siłę V4, nie rozbijając jej homogeniczności”. Na pierwszym miejscu wymienił Austrię. 

Stabilność Turcji gwarantem bezpieczeństwa

Jako najskuteczniejszy środek przeciwdziałający terroryzmowi Orban wskazał system tajnych służb. - Narodowe tajne służby i ich współpraca powinny być w Europie tajnymi służbami zdolnymi do działania najlepiej na świecie – oświadczył.

Według niego należy zaprzestać  zaprzestanie „eksportowania demokracji” do państw na Bliskim Wschodzie, co jest im obce, natomiast starać się budować w tych państwach stabilność. W tym kontekście podkreślił, że dla Europy bardzo istotna jest stabilność w Turcji. - Jeśli także Turcja stanie się niestabilna, to z tych terenów ruszą do Europy bez jakiejkolwiek kontroli dziesiątki tysięcy ludzi – powiedział.

Zobacz także Grupa Wyszehradzka demonstruje jedność w sprawie kryzysu migracyjnego

 źródło PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

 

 

 

 

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka