Sejm powołał historyka dr Jarosława Szarka na nowego szefa Instytutu Pamięci Narodowej. Absolwent wydziału historycznego UJ został wcześniej wybrany jako kandydat na prezesa przez Kolegium IPN.
Sejm powołał nowego prezesa IPN
Szarka poparło 256 posłów, 166 zagłosowało przeciwko tej kandydaturze. Tym samym pracownik krakowskiego oddziału IPN zastąpi na stanowisku dr Łukasza Kamińskiego, który pełnił funkcję prezesa IPN w latach 2011-2016.
Posłowie PO krytykowali Jarosława Szarka i ostatecznie zagłosowali przeciwko. Wszystko przez jedną wypowiedź, w której nowy prezes IPN na sejmowej komisji sprawiedliwości powiedział, że główną odpowiedzialność za mord w Jedwabnem ponoszą Niemcy.
Co się stało w Jedwabnem? Szarek: Wina Niemców
- Co się stało 10 lipca 1941 r. panie doktorze? - pytał Szarka Michał Szczerba. Było to nawiązanie do głośnej wypowiedzi minister edukacji, Anny Zalewskiej, która nie chciała jednoznacznie odpowiedzieć w programie Moniki Olejnik, kto zamordował Żydów. Odparła, że to "antysemici" i historia tamtych wydarzeń jest "zawiła". Stwierdzenie Zalewskiej wywołało ogromną burzę w mediach i wśród polityków.
Szarek odpowiedział posłowi PO: - Wykonawcami tej zbrodni byli Niemcy, którzy wykorzystali w tej machinie własnego terroru - pod przymusem - grupkę Polaków. (...) I tutaj odpowiedzialność w pełni za tę zbrodnię pada na niemiecki totalitaryzm. Polskie Państwo Podziemne wszelkie przejawy kolaboracji z Niemcami, szmalcownictwa, karało śmiercią - podkreślił historyk.
Politycy PO uznali, że Szarek fałszuje historię i nie zna ustaleń IPN, który w 2003 roku uznał, że polscy mężczyźni w wieku 30-40 lat dokonali zbrodni w Jedwabnem. Robert Winnicki z Ruchu Narodowego bronił Szarka: - Mamy nadzieję, że pan doktor będzie prowadził własną politykę historyczną i nie będzie miejsca na antypolskie wypowiedzi - mówił.
Dziennikarz i historyk
Jarosław Szarek jest doktorem historii, ukończył w 1991 roku UJ, działał w opozycji - zajmował się drukowaniem nielegalnych biuletynów. W III RP pracował w mediach - jako dziennikarz "Czasu Krakowskiego" i krakowskiego radia. W krakowskim IPN od ponad 10 lat zajmuje się edukacją młodzieży. Napisał kilka książek o historii PRL, w tym "Czarne Juwenalia", w których porusza śmierć Stanisława Pyjasa, a ostatnio o wydarzeniach z 1920 roku - "Przebudzenie Polaków. Prawdziwy cud nad Wisłą".
Źródło: PAP
Zobacz też:
- Dr Szarek prezesem nominatem IPN
- Prezes IPN: W Polsce nadal funkcjonuje PRL
- Antoni Dudek: Rewolucja w IPN
GW
Komentarze