Beata Szydło w Sejmie zarzuciła opozycji, że podważa polską suwerenność. Szefowa rządu oświadczyła: Polska nie zgodzi się na jakiekolwiek ultimatum ze strony Komisji Europejskiej, która osłabia UE.
Ultimatum dla Polski na wdrożenie zaleceń KE
- Polski rząd nigdy nie będzie ulegał żadnemu ultimatum. Polski rząd nigdy nie będzie pozwalał, by Polakom była narzucana wola kogokolwiek - powiedziała Beata Szydło. W Sejmie trwa wysłuchanie informacji rządu na temat rozmów polskich władz z szefami Komisji Europejskiej. Frans Timmermans ogłosił ultimatum dla PiS do 23 maja na wdrożenie w życie kompromisu ws. Trybunału Konstytucyjnego. Rzecznik Komisji Europejskiej ocenił rozmowy jako "konstruktywne".
- Polski rząd będzie ulegał tylko i wyłącznie woli polskich obywateli. O Polsce będą decydowali Polacy i ich suwerenne decyzje - stwierdziła Szydło. - Jestem premierem polskiego rządu i zdanie moich rodaków jest dla mnie i zawsze będzie nadrzędne. Jestem Europejką, ale przede wszystkim jestem Polką. - dodała.
Opozycja czerpie satysfakcję z ataków na Polskę
Zdaniem premier, opozycja zagraża suwerenności kraju, czerpiąc satysfakcję z "ataków na Polskę" ze strony polityków w Brukseli. - Podważacie państwo polską suwerenność, z satysfakcją przyjmujecie fakt, że Polska jest atakowana, że się źle mówi o Polsce. Ja wam przypomnę, że Polska, to jest wielka rzecz - mówiła. - Czy chcecie, żeby o swoich sprawach decydowali Polacy, czy żeby decydował za nich ktoś inny? - zwróciła się do polityków opozycji. W rewanżu posłowie krzyczeli do Szydło "opublikuj, opublikuj".
- Prawdy nie zakrzyczycie, Polska jest suwerennym państwem - stwierdziła. Szefowa rządu zwróciła również uwagę, że posłowie PO często mówią o Polsce w formie "ten kraj". - Te wczorajsze uśmiechy na waszych twarzach, kiedy pojawiały się komunikaty z Brukseli, zdają się tłumaczyć, dlaczego tak jest - ironizowała.
- Mówicie, że Polska toczy spór z Unią Europejską. Nie ma nic bardziej niemądrego niż takie stwierdzenia. Polska jest członkiem Unii, jest pełnoprawnym członkiem wspólnoty i ma takie same prawa i obowiązki jak pozostałe państwa - podkreśliła Beata Szydło. Jej zdaniem, to Komisja Europejska ma problemy, a nie polski rząd. - Dziś to nie Polska ma problem z reputacją i autorytetem, ale Komisja Europejska - podsumowała.
Posłuchaj, co w Sejmie mówiła premier Beata Szydło:
Źródło: TVN24/x-news
- Żenadą jest to, że Komisja Europejska nie potrafi uniknąć nacisków politycznych, które wy na nią wywieracie. Jesteśmy zdeterminowani do rozwiązania kryzysu wokół Trybunał Konstytucyjnego z jednego tylko powodu: zależy nam na uzdrowieniu sytuacji tej instytucji, która została wmieszana w politykę i gorszące gry opozycji - tłumaczyła.
Źródło: PAP
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
