- Dziękuję za dotychczasową służbę Polsce. W czasie wojny bolszewickiej, podczas II wojny światowej i potem, gdy walczyliście o niepodległą Polskę. Jesteście naszą dumą - mówił Andrzej Duda podczas uroczystości Święta Wojska Polskiego. Ulicami Warszawy przemierzała defilada - pierwsza z udziałem nowego prezydenta.
Święto Wojska Polskiego
Rano głowa państwa złożyła wieniec pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego pod Belwederem. Andrzej Duda wziął udział w uroczystej mszy św. za Ojczyznę i złożył kwiaty pod Grobem Nieznanego Żołnierza. Na Placu Trzech Krzyży przyjął meldunek od Szefa Sztabu Generalnego WP.
Defilada
W wielkiej defiladzie udział wzięło ponad 1000 żołnierzy, zaprezentowano wojskowe pojazdy - w tym czołgi Leopard 2, PT 91 i Rosomaki. Na niebie paradowały samoloty TS-Iskra i MiG-29. Po uroczystościach rozpoczął się festyn żołnierski na błoniach Stadionu Narodowego. Warszawiacy będą mieli okazję zobaczyć kilkadziesiąt zabytkowych pojazdów wojskowych, spotkać się z żołnierzami czy skosztować potraw z kuchni polowej.
W czasie przemówienia prezydent przypomniał dzieje polskiego oręża: - Ogromnie się cieszę, że dziś naszej wielkiej rocznicy i wielkiej radości. Radosne święto zwycięstwa Polski – 95 lat od wielkiej Bitwy Warszawskiej, w której polscy żołnierze razem, mężnie, niezależnie od pochodzenia odparli nawałę bolszewicką na Polskę i Europę - mówił.
Andrzej Duda liczy na wzmocnienie armii
- Wy, polscy żołnierze, jesteście spadkobiercami swoich pradziadków, dziadków, którzy w tej wielkiej bitwie brali udział, wezwani przez Marszałka Piłsudskiego, przez Wincentego Witosa poszli na front i zwyciężyli. To wielkie zobowiązanie do służby Polsce, do wiernego prowadzenia spraw naszego kraju, do tego, by bronić rodaków, gdy trzeba walczyć „za wolność waszą i naszą” - dodawał Andrzej Duda.
- Żołnierze, składając wam najlepsze życzenia w dniu waszego święta, dziękuję wam serdecznie za dotychczasową służbę Ojczyźnie. Wy pokazujecie wielkość Polski. Wszyscy jesteśmy z Was ogromnie dumni. Z dumą patrzą na Was młodsze pokolenia Polaków i Polek, którzy gdy zakończycie służbę, zajmą wasze miejsca i dalej będą nieśli dumę polskiego oręża - podkreślał.
Prezydent wyraził nadzieję, że polska armia będzie nadal wzmacniana i modernizowana. Mówił również o potrzebie silnego sojuszu z naszymi partnerami zagranicznymi. - Wiele razy mówiłem o wspólnocie. To święto jest wyrazem tej wspólnoty - zakończył przemówienie Andrzej Duda, odwołując się do dziedzictwa Lecha Kaczyńskiego.
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
