Ziobro przed Trybunałem Stanu? "To hańba i hucpa polityczna"

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 149

Komisja odpowiedzialności konstytucyjnej uznała, że postawienie Zbigniewa Ziobro przed Trybunałem Stanu jest zasadne. Posiedzenie komisji opuścili posłowie PiS i Zjednoczonej Prawicy. - To hańba i hucpa polityczna - mówią politycy opozycji.

- Nie mogliśmy w tym dłużej uczestniczyć - wyjaśniał dziennikarzom Arkadiusz Mularczyk (ZP). Co komisja odpowiedzialności konstytucyjnej zarzuca Zbigniewowi Ziobro?

Jako minister sprawiedliwości w rządzie PiS miał naruszyć konstytucję, ustawę o Radzie Ministrów, a także ustawy o działaniach administracji rządowej. Politycy PO powołują się na raporty z prac komisji śledczych ds. nacisków i śmierci Barbary Blidy. Te same zarzuty kierują pod adresem Jarosława Kaczyńskiego. Przypomnijmy, że w pierwotnej wersji raportu ds. nacisków na służby specjalne i prokuraturę za rządów PiS, przewodniczący - Andrzej Czuma - napisał, że nie stwierdzono nielegalnego wywierania wpływu na instytucje państwa przez polityków PiS. Potem komisja śledcza przyjęła jednak poprawki polityków PO z zupełnie innymi wnioskami.

Wniosek o postawienie premiera lub konkretnego ministra przed Trybunałem Stanu składa co najmniej 1/4 (115) posłów. Pod apelem PO podpisało się 150 posłów nie tylko z Platformy, ale też z partii Janusza Palikota i SLD. Po rozpatrzeniu wniosku przez komisję odpowiedzialności konstytucyjnej, jeśli ta uzna za zasadne postawienie przed TS polityków, decyduje Sejm. Ziobro i Kaczyński staną przed Trybunałem Stanu, jeśli zagłosuje za tym większość bezwzględna posłów. Ostateczna decyzja komisji odpowiedzialności konstytucyjnej zapadnie w drugim tygodniu maja.

Jeśli Trybunał Stanu uzna, że członek Rady Ministrów, premier lub prezydent złamali konstytucję, od wyroku nie ma ułaskawienia.

Źródło: TVN24.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka