Szef FBI o Holokauście: Polacy wspólnikami morderców

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 224

James Comey - dyrektor FBI - oskarżył Polaków o współopowiedzialność za Holokaust. MSZ zareagowało - ambasada w Waszyngtonie napisała list w związku z jego szokującymi słowami.

Tekst na stronach internetowych "Washington Post" jest spisanym przemówieniem Comeya, wygłoszonym w środę w waszyngtońskim Muzeum Holokaustu. Szef FBI podkreślał, że zagłada Żydów nie daje mu spokoju, każe stawiać mu pytania o sens życia i śmierci.

Comey odnosząc się do sprawców Holokaustu, stwierdził, że byli wspierani przez zwykłych ludzi, którzy chodzili do kościoła, kochali bliskich, udzielali się charytatywnie. Według szefa FBI, "jesteśmy w stanie zrezygnować z indywidualnej moralności, poddając się władzy grupy, jesteśmy w stanie przekonać się do prawie wszystkiego".

Kto był wspólnikiem zbrodniczych nazistów? "Mordercy i ich wspólnicy z Niemiec, Polski, Węgier i wielu, wielu innych miejsc nie zrobili czegoś złego. Przekonali siebie do tego, że uczynili to, co było słuszne, to, co musieli zrobić. To robią ludzie i to powinno nas naprawdę przerażać" - stwierdził Comey, co wywołało oburzenie w polskim MSZ.

- @PolishEmbassyUS zareagowała listem Ambasadora na przemówienie dyrektora FBI w Muzeum Holocaustu. Sformułowania o Polsce niedpuszczalne - napisał na Twitterze rzecznik polskiej dyplomacji, Marcin Wojciechowski.

Źródło: TVN24, Onet.pl.

 

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka